Tydzień temu w poniedziałek w Warszawie - w Świątyni Opatrzności Bożej i na cmentarzu w Pyrach - dokonano dwóch ekshumacji. Oficjalnie nie ujawniono danych ekshumowanych ofiar. - Najprawdopodobniej, pomimo prawidłowej identyfikacji przeprowadzonej przez rodzinę, ciała zostały błędnie oznaczone przez stronę rosyjską w toku ich czynności w moskiewskim instytucie medycyny sądowej - wyjaśniała wtedy prokuratura. Ostateczne wnioski na temat powodów złożenia ciał w niewłaściwych grobach będzie można sformułować - jak zaznaczyła w środę prokuratura - po wpłynięciu całościowych badań sekcyjnych dokonanych po ekshumacjach. Wyniki te będę dostępne w ciągu trzech - czterech miesięcy.