Przedstawiciele Komisji Egzaminacyjnych zapewniają, że to niemożliwe, by arkusze wyciekły do sieci. Centralna Komisja Egzaminacyjna dba o to, na każdym etapie przygotowywania zadań. Arkusze drukują tylko certyfikowane drukarnie, które obsługują także zlecenie na druk ważnych dokumentów państwowych. Również na poziomie szkoły arkusze egzaminu ósmoklasisty muszą być bardzo dobrze zabezpieczone: zamyka się je w odpowiednio zabezpieczonych pomieszczeniach i plombuje szafy lub sejfy - tak, by nikt nie miał do nich dostępu przed egzaminem. Co więc oferują oszuści? Najczęściej są to zadania z egzaminów z lat poprzednich zebrane w jeden nowy arkusz i opracowane w programie graficznym tak, by sugerowały, że jest to najnowszy arkusz. W przypadku egzaminu ósmoklasisty pokusa poznania zadań przed egzaminem jest jeszcze większa, ponieważ w tym roku egzamin ten odbywa się po raz pierwszy. Ósmoklasiści, pamiętajcie - celem oszustów jest zazwyczaj wyłudzenie pieniędzy lub danych osobowych. Najczęściej w zamian za "wykradziony arkusz" należy zapłacić SMS-em lub wykonać przelew. W poprzednich latach - w przypadku egzaminów gimnazjalnych czy matur - zdarzało się, że dochodziło do wyłudzeń całkiem sporych sum. W przypadku wiadomości SMS prawdopodobieństwo odzyskania pieniędzy jest praktycznie równe zeru. Eksperci z branży telekomunikacyjno-informatycznej przestrzegają, że nawet po wysłaniu jednego SMS-a, użytkownik może zostać wpisany na płatną listę, a opłaty mogą być ściągane regularnie. Pamiętajcie, że gdyby nawet doszło do wycieku arkuszy, egzamin zostałby unieważniony, a na kolejny CKE przygotowałaby zupełnie nowy zestaw pytań. Już w poniedziałek, 15 kwietnia, po raz pierwszy odbędzie się egzamin ósmoklasisty. Egzaminy potrwają w sumie trzy dni. W naszym raporcie specjalnym "Egzamin ósmoklasisty 2019" będziemy codziennie - po każdym z egzaminów - publikować arkusze CKE wraz z proponowanymi rozwiązaniami. (JK)