Partie toczą ze sobą podjazdowe wojny o kontrolę nad telewizją i radiem, zawierając czasem egzotyczne sojusze, jak to ma miejsce w tej chwili w Telewizji Polskiej, gdzie pogrobowcy LPR współrządzą z ludźmi SLD. - Czas skończyć z hipokryzją. Jestem za tym, aby kontrolę nad mediami publicznymi miał w Polsce rząd. To byłoby logiczne - uważa Kaczyński. Zdaniem szefa PiS ostatnie zmiany w TVP i Polskim Radiu dowodzą, że obecnego systemu nie da się już dłużej utrzymać. Jego zdaniem wzorem powinna być organizacja mediów publicznych w Niemczech - czytamy w internetowym wydaniu "Newsweeka". Jarosław Kaczyński uważa, że system wyboru władz mediów publicznych jest obłudny. TVP i Polskie Radio są niezależne od polityków? To tylko teoria. Władze TVP i Polskiego Radia są wskazywane przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, a KRRiT jest wybierana przez polityków - Sejm, Senat oraz prezydenta. W tej chwili nie wiadomo, kto ponosi odpowiedzialność za media publiczne - uważa prezes PiS. - Zdaję sobie sprawę, że po uchwaleniu takiego prawa Platforma natychmiast wprowadzi swoich ludzi do TVP i Polskiego Radia, ale przynajmniej będzie jasne, kto jest za to odpowiedzialny. W tej chwili tego nie wiadomo - uważa były premier.