Oświadczenie zostało w czwartek opublikowane na stronie Archidiecezji Krakowskiej, a były osobisty sekretarz Jana Pawła II odczytał je podczas liturgii stacyjnej w kościele Matki Bożej Dobrej Rady w Krakowie. "Nie mogę milczeć wobec ataków na Jana Pawła II, które w ostatnich dniach dokonują się na oczach opinii publicznej. Z bólem muszę powiedzieć, że przybierają one na sile, zmierzając do podeptania pamięci o wszystkim, co Świętemu Papieżowi zawdzięcza Polska, i do zniszczenia jego dziedzictwa" - podkreślił kard Dziwisz. Kard. Dziwisz: Świat patrzy dziś na nasz naród ze zdumieniem Metropolita senior krakowski zapytał w oświadczeniu: "komu na tym zależy i kto pod przykrywką dążenia do prawdy i obrony bezbronnych manipuluje faktami, wprowadza konflikty do naszego społeczeństwa, pogłębia podziały i zdezorientowanie wielu ludzi, którzy nie rozumieją, do czego ma doprowadzić szarganie dobrego imienia świętego Jana Pawła II?". "Świat patrzy dziś na nasz naród ze zdumieniem, zszokowany tym, w jaki sposób spełniają się nad Wisłą słowa Ewangelii: 'Żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie'" - zaznaczył Dziwisz. "Chcę powiedzieć dziś z całą mocą: niszczenie zbiorowej pamięci prowadzi do samounicestwienia narodu, do odebrania jego tożsamości, od wieków budowanej na wartościach Ewangelii" - wskazał były sekretarz papieża. Dziwisz zaapelował do "wszystkich ludzi dobrej woli": "Nie wolno nam milczeć, nie wolno patrzeć z obojętnością na deptanie świętości, na opluwanie proroka naszych czasów. Przyszedł dla nas czas próby. To czas sprawdzianu, czy jesteśmy wierni dziedzictwu, które pozostawił nam Jan Paweł II swoim nauczeniem i posługą, cierpieniem i modlitwą". "Trzeba nam dziś zdawać egzamin z miłości i wdzięczności Ojcu Świętemu za wolność, za podtrzymywanie wiary i budzenie nadziei, za jego życie, bez reszty oddane Bogu i umiłowanej ojczyźnie" - podkreślił kard. Dziwisz. "Franciszkańska 3". Czy Jan Paweł II wiedział o pedofilii? W poniedziałek TVN24 wyemitowało dokument "Franciszkańska 3" poświęcony przeszłości Karola Wojtyły, gdy był on metropolitą krakowskim. W filmie Marcina Gutowskiego stwierdzono, że przyszły papież Jan Paweł II wiedział o pedofilii w Kościele jeszcze zanim stał się jego przywódcą. Ponadto stwierdzono, że Wojtyła m.in. wysłał do Austrii księdza, choć miał wiedzę, że molestował dzieci. Innego duchownego, wobec którego istniały takie same podejrzenia, miał przenosić między parafiami. W czwartek, w odpowiedzi na film dokumentalny, Sejm przyjął uchwałę ws. obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek wygłosiła orędzie w tej sprawie.