Tyszka poinformował, że debata może się odbyć około godz. 23. Informacja pojawiła się także na stronie Sejmu. Debata nad sprawozdaniem komisji sprawiedliwości o obywatelskim projektem dotyczącym zakazu i karania za aborcję ma objąć 5-minutowe wystąpienia w imieniu klubów. Wiceprzewodnicząca klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer powiedziała dziennikarzom po posiedzeniu Konwentu Seniorów, że zarówno przedstawiciele jej klubu, jak i Platformy Obywatelskiej nie zgłaszali zastrzeżeń do tego, żeby debata odbyła się jeszcze w środę w nocy. "Chcemy, żeby jak najszybciej ten haniebny projekt był odrzucony, dlatego zdecydowaliśmy się nie zgłaszać protestów, nie zgłaszać sprzeciwu. Chcemy po prostu, żeby można było go odrzucić jeszcze w czwartek, w czasie głosowań" - podkreśliła posłanka Nowoczesnej. Głosowanie nad sprawozdaniem komisji sprawiedliwości ma się odbyć w bloku czwartkowych głosowań w Sejmie, które rozpoczną się o godz., 10. Jeśli sejmowa większość przychyli się do stanowiska komisji, wówczas projekt zostanie odrzucony. Na czwartek po południe przeniesione zostały trzy punkty, którymi Sejm miał się zająć w środę późnym wieczorem. Jest to m.in. pierwsze czytanie projektu Kukiz'15 ustawy o sprzedaży żywności przez rolników. W czwartek Sejm zajmie się ponadto dwoma wnioskami o uchylenie immunitetu prezesa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego. Z pierwszym z nich do Sejmu wystąpił komendant miejski policji w Łodzi w związku z wykroczeniem, z drugim - dyrektor Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej.