Wśród siedmiu tegorocznych finalistów znajdują się "Imię i znamię" Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego, "Książka twarzy" Marka Bieńczyka, "Nietoperz w świątyni. Biografia Jerzego Nowosielskiego" Krystyny Czerni, "Miłosz. Biografia" Andrzeja Franaszka, "Miedzianka. Historia znikania" Filipa Springera, "Dom żółwia. Zanzibar" Małgorzaty Szejnert oraz "Włoskie szpilki" Magdaleny Tulli. Juliusz Kurkiewicz, sekretarz nagrody zwraca uwagę na fakt, że zadaniem Nike jest promocja różnych gatunków pisarstwa. Dodaje, że o nagrodę mogą ubiegać się zarówno powieści, biografie, eseje jak i poezja. Różnorodność nominacji, zdaniem sekretarza nagrody, jak co roku będzie problemem dla jury. Juliusz Kurkiewicz zauważa, że w tegorocznych nominacjach jury widać wzrost znaczenia biografii. Po raz pierwszy w historii nagrody w finałowej siódemce są aż dwie biografie. Nike to nagroda za najlepszą książkę roku. W tym roku przyznawana jest po raz 16. Laureat wyłaniany jest w trzech etapach. Decyzję o przyznaniu nagrody jury podejmuje w dniu jej wręczenia. Konkurs dotyczy wyłącznie żyjących autorów. W konkursie nie biorą udziału opracowania oraz prace zbiorowe.