Przypomnijmy, że Marek Zubik to jeden z sześciorga sędziów TK, którzy zostali wybrani jeszcze podczas poprzednich kadencji Sejmu. Tyle że Małgorzata Pyziak-Szafnicka, Leon Kieres, Stanisław Rymar, Piotr Tuleja, Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz orzekają, a sędzia Zubik nie. TK działa de facto w 14-osobowym składzie - zauważa "DGP". Gazeta bezskutecznie próbowała ustalić, dlaczego tak się dzieje. Prof. Zubik aktywnie uczestniczy na innych polach, m.in. wykłada na Uniwersytecie Warszawskim. "Wyjaśnienia, motywacje i tłumaczenia organu nie są objęte zakresem ustawy o dostępie do informacji publicznej" - odpowiedział na pytania w tej sprawie Trybunał. Nie zgadzają się z tym organizacje obywatelskie. "DGP" przypomina, że sędzia Zubik jest w gronie sędziów, których wykluczenia z rozpraw okazjonalnie domaga się minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Jego wniosek za każdym razem rozpatrywany był pozytywnie. Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".