Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", do piątku będą się toczyć rozmowy między PO i PSL na temat wspólnej listy w jesiennych wyborach do parlamentu. Wczoraj Grzegorz Schetyna miał się spotkać z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, by szukać porozumienia. Jednym z jego punktów ma być personalny deal: prezentowanie Grzegorza Schetyny jako kandydata na premiera i Kosiniaka-Kamysza jako kandydata na prezydenta. Choć oficjalnie trwa narracja o budowaniu jednego, wielkiego bloku opozycyjnego, to politycy coraz bardziej zdają się przekonywać, że pójście do wyborów z lewicą jest błędem. Oraz że antypisowska opozycja powinna iść w dwóch blokach. Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".