Z map wyborczych PiS wynika, że polem starcia będą tereny biegnące z południa na północ przez środek Polski i wzdłuż Odry. To tam najłatwiej wywalczyć poparcie - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Geograficzna analiza wyszczególnia okręgi, w których PiS może pozyskać mandaty, ale też okręgi, w których partia rządząca może je stracić. Sztabowcy PiS typują także grupy wyborców najszybszych do pozyskania. "Chodzi o przekaz do tych grup, których postawy można zmienić, a nie do wszystkich" - mówi gazecie ważny polityk PiS. W tym momencie sztabowcy partii Jarosława Kaczyńskiego wyodrębnili co najmniej sześć istotnych grup społecznych. Wśród nich m.in. kobiety w średnim wieku, które często głosują na Koalicję Europejską, albo młodzi, którzy oddali głos na Korwina lub w ogóle nie poszli do wyborów. Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej"