Dzień Psa to stosunkowo młode święto (obchodzone od 2007 roku), zostało ustanowione z inicjatywy najstarszego polskiego czasopisma dla miłośników psów "Przyjaciel pies". Gazeta ukazywała się nieprzerwanie od 1998 roku do 2017 roku, kiedy to wydawca zawiesił ten tytuł. Data święta (1 lipca) jest nieprzypadkowa. Ideą stojącą za Dniem Psa było zwrócenie uwagi na problem bezdomności zwierząt. Co roku, wraz z nadejściem lata i rozpoczęciem sezonu urlopowego, dramatycznie się on nasila, a schroniska zaczynają pękać w szwach. Wiele osób decyduje się na powiększenie rodziny o czworonoga, nie zdając sobie sprawy z tego, jak wiele obowiązków z tego wynika. Czasem psy stają się niechcianymi prezentami, których nowi właściciele chcą się jak najszybciej pozbyć. Niechciani towarzysze stają się przeszkodą, którą się wyrzuca, lub oddaje do schroniska. W Polsce obowiązują stosunkowo liberalne przepisy o ochronie zwierząt. Dlatego, widząc przykłady złego traktowania czworonogów, trzeba reagować. O ich dobrostan należy dbać przez cały rok, a nie tylko od święta.