Dzieci - od uczniów pierwszych klas podstawówek do trzecich klas gimnazjów - w środę mają czas wolny, będą się rozpakowywać i odpoczywać po podróży. Od czwartku zaczną chodzić do szkoły. Z Mazur wyjadą 23 czerwca. - Dzieci powodzian przyjechały zmęczone i smutne. Ulokowaliśmy je w hoteliku i internatach przy szkołach. Warunki mają dobre, rodzeństwa, niezależnie od wieku, są razem. Zapewniamy dzieciom jedzenie, opiekę psychologiczną, wolontariusze pomogą im w spędzaniu wolnego czasu. Zrobimy wszystko, żeby wyjechały od nas uśmiechnięte i wypoczęte - powiedział w środę burmistrz Pisza Jan Alicki. Na zaproszenie wojewody warmińsko-mazurskiego Mariana Podziewskiego w regionie odpoczywa już 221 dzieci powodzian ze Śląska, które przebywają w Olsztynie, Olecku, Giżycku, Gołdapi i Ełku - część z tych dzieci wróci w najbliższych dniach do domów. Jak poinformowała rzecznik wojewody Edyta Wrotek, woj. warmińsko-mazurskie przekaże też powodzianom pomoc rzeczową. Do niedzieli w regionie prowadzona jest zbiórka żywności.