Do gwałtu doszło w jednej ze wsi pod Trzcianką (woj. wielkopolskie). Gazeta relacjonuje: był wieczór. Piotrek i Krzysiek z nudów postanowili zabawić się w doktora. W podstępny sposób zwabili na pobliskie pole swoją młodszą koleżankę. Nie przeszkadzało im, że Ala ma tylko 6 lat. Rozebrali ją i... To, co wyprawiali dalej z tą niewinną i przerażoną dziewczynką, jest tak ohydne, że nie jesteśmy w stanie tego opisywać - ocenia dziennik. Niech o ich degeneracji świadczy fakt, że do dziecka dopuścili psa - dodaje gazeta. Wystraszona i zawstydzona Ala nie chciała opowiedzieć mamie o tym, co się wydarzyło. Dopiero dłuższa rozmowa z przerażonym dzieckiem ujawniła wstrząsające sceny, do których doszło na polu. Matka natychmiast zawiozła córkę na pogotowie i zawiadomiła policję. Chłopcy zostali umieszczeni w Domu Małego Dziecka w Krzyżu Wielkopolskim. Niestety, tylko na pewien czas. Sąd dla Nieletnich i Rodzinny w Trzciance przyznał rodzicom obu chłopców dozór kuratora. Na tym kończy się kara dla nich. Będą nie tylko wolni, ale mogą spokojnie bawić się na podwórku... Ali. - Wielka szkoda, że ich nie zamknięto. Teraz moja córeczka codziennie będzie widzieć swoich prześladowców - mówi "Super Expressowi" poruszona matka dziewczynki. Jak informuje gazeta, imię pokrzywdzonej dziewczynki zostało zmienione.