Nieoficjalną informację o przedstawieniu dyrektorom zarzutów rzecznik prokuratury, Leszek Goławski. To część toczącego się od ponad roku śledztwa, w którym podejrzanych jest już ponad 20 osób. Chodzi o preferowanie firm kooperujących z górnictwem w zamian za łapówki. Goławski powiedział, że postawione w środę zarzuty dotyczą lat 2007-2008. Dyrektor Zofiówki - Czesław K. - według prokuratury - przyjął prawie 25 tys. zł korzyści majątkowych. Dyrektor kopalni Krupiński - Krzysztof O. - jest podejrzany o przyjęcie 8,5 tys. zł, a dyrektor kopalni Borynia - Zbigniew C. miał przyjąć 6,5 tys. zł. Prokuratura nie ujawnia, czy podejrzani przyznali się do brania łapówek. Dyrektorzy nie zostali zatrzymani - wezwano ich w środę do prokuratury, by przedstawić im zarzuty. Tego samego dnia w miejscach ich pracy dokonano przeszukań.