Wśród kwestujących są m.in. parlamentarzyści, samorządowcy, regionaliści, a przede wszystkim młodzież kieleckich szkół i harcerze od lat wspierający Stowarzyszenie Ochrony Dziedzictwa Narodowego w organizacji zbiórki. - Odwiedzający groby bliskich w Kielcach są bardzo hojni. Od początku kwesty zgromadziliśmy łącznie 850 tys. zł, z czego bezpośrednio ze zbiórki na cmentarzach pochodzi 503 tys. zł. Reszta to dotacje, głównie od Rady Miasta Kielc, ale i od samorządu województwa oraz wojewódzkiego konserwatora zabytków - powiedział prezes Stowarzyszenia Ochrony Dziedzictwa Narodowego w Kielcach Stanisław Szrek. W 2006 roku Rada Miasta Kielce zdecydowała, że taka sama kwota, jaką zbiorą kwestujący na rzecz ratowania zabytków Cmentarza Starego, będzie dokładana z miejskiej kasy. Efektem dwudziestoletniej pracy jest kompleksowa renowacja prawie 300 zabytkowych nagrobków. - Układając listę zabytków do renowacji kierujemy się ich wartością dla historii Kielc. W tym roku odrestaurowaliśmy piękny secesyjny pomnik z rzeźbą kobiety w wapieniu na grobie Róży Mayzlowej. Udało się uratować także żeliwny nagrobek Feliksa Stróżeckiego, rejenta okręgu szydłowskiego. Ciekawostką jest nagrobek Olgi Mładnieniec z żeliwnym, prawosławnym krzyżem - zaznaczył Szrek. W tym roku datki do puszek będzie można wrzucić w 20 punktach wyznaczonych dla kwestarzy na cmentarzach: Starym, Nowym, Partyzanckim, Wojskowym, Prawosławnym, Piaskach, Cedzynie i Białogonie. Kwesta codziennie będzie zaczynać się o godz. 9 i kończyć o 18. - W ostatnich latach co roku datki wrzucało do naszych puszek około 25 tys. osób. Tegoroczną zbiórkę chcemy przeznaczyć nie tylko na ratowanie zabytkowych pomników, ale również na uporządkowanie grobów uczestników Powstania Listopadowego i Powstania Styczniowego, których na naszym Cmentarzu Starym spoczywa ponad 60. Chcemy też zadbać o zapomniane groby, na których upadły krzyże. Doliczyliśmy się 40 takich - powiedział Szrek. Kielecki Cmentarz Stary został założony w 1804 roku na terenach ówczesnego folwarku biskupiego "Psiarnia". Są na nim groby katolików, prawosławnych, ewangelików i unitów. Razem z Cmentarzem Nowym stanowią nekropolię, na której - według szacunków historyków - może być pochowanych blisko 100 tys. osób. Swoje miejsca pochówku mają tutaj m.in. Bronisław Saski - działacz Towarzystwa Dobroczynności, Zbigniew Kruszelnicki - porucznik Armii Krajowej (pseud. Wilk), Antonina Marcela Gombrowicz - matka pisarza Witolda Gombrowicza, oraz Wiktor Jaroński - długoletni poseł Koła Polskiego w Dumie Państwowej. Charakterystyczne dla kieleckiej nekropolii są nagrobki żeliwne, wytwarzane do końca XIX wieku przez odlewnie w pobliskich miejscowościach Bliżyn i Białogon. Wiele jest także secesyjnych pomników rzeźbionych w lokalnych piaskowcach i marmurach. Na Cmentarzu Starym, który od 1980 roku jest objęty ochroną konserwatorską, zachowało się prawie tysiąc nagrobków sprzed 1939 r.