"Jednym z rozważanych wariantów jest szersza rekonstrukcja rządu przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Jednak, czy do niej dojdzie, będzie wynikiem ustaleń premiera Morawieckiego ze ścisłym kierownictwem Prawa i Sprawiedliwości" - powiedział Dworczyk. Wśród przyczyn ewentualnej rekonstrukcji rządu wymienianych przez polityków Prawa i Sprawiedliwości jest umożliwienie ministrom walczącym o mandaty w europarlamencie skupienie się na walce wyborczej i sprawne przekazanie obowiązków w rządzie. Wcześniej Prawo i Sprawiedliwość zapowiadało dokonanie zmian w rządzie po wyborach do parlamentu europejskiego. Jednak zdaniem części analityków, do przeprowadzenia wcześniejszych zmian PiS mogą skłonić kłopoty wizerunkowe związane z zapowiedziami strajku przez nauczycieli czy trudności ze znalezieniem środków na warte około 40 miliardów złotych transfery socjalne, zapowiedziane w lutym przez lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego, co wywołało spekulacje dotyczące dymisji minister finansów Teresy Czerwińskiej. Pod koniec lutego komitet politycznych wybrał liderów list do europarlamentu. Wśród nich znaleźli się między innymi wicepremier Beata Szydło, minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński, minister edukacji Anna Zalewska czy minister pracy Elżbieta Rafalska. Wcześniej we wtorek rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beaty Mazurek powiedziała, że jeszcze przed wyborami do Parlamentu Europejskiego dojdzie do rekonstrukcji rządu. Jak powiedziała, nie jest jej znany dokładny termin zmian. Paweł Sobczak