W ramach obchodów - powiedział Dworczyk w TVP1 - w Warszawie "rano odbędzie się msza, potem nastąpi złożenie kwiatów na grobach osób, które zginęły w katastrofie". - Wieczorem na Starym Mieście, również jak co miesiąc, będzie miała miejsce msza w intencji ofiar tej dramatycznej katastrofy - dodał. Dworczyk został też zapytany o doniesienia tygodnika "Sieci", z których wynika, że włoskie Laboratorium Kryminalistyczne Korpusu Karabinierów, do którego przesłano próbki do badań, wykryło na nich materiały wybuchowe. "Ekspertom z Rzymu przekazano do analizy ślady zabezpieczone podczas sekcji zwłok i pochodzące z foteli polskiego tupolewa. Po badaniach w Rzymie wiadomo, że są na nich ślady trotylu oraz RDX (heksogenu). To potwierdzenie badań brytyjskich prowadzonych w Forensic Explosives Laboratory (FEL) w Kent" - podał tygodnik. Zobacz także: Rekordowe szczepienia w Rzeszowie? Dworczyk zaprzecza "Wszystkie okoliczności powinny być wyjaśnione" Szef KPRM oświadczył, że bardzo by chciał, aby wszystkie okoliczności tej tragedii zostały wyjaśnione. - Nie chcę się do tego odnosić, ponieważ mam za mało wiedzy. Jedno jest pewne, że powinniśmy dołożyć wszelkich starań, aby wszystkie okoliczności związane z dramatem, który miał miejsce w Smoleńsku, zostały wyjaśnione - powiedział minister. 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154, wiozącego delegację na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria, najwyżsi dowódcy wojska i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Darmowy program - rozlicz PIT 2020