Wirus grypy A/H1N1 stwierdzono u co najmniej 10 pacjentów szpitala wojewódzkiego w Bielsku-Białej. Placówka czeka też na wyniki badań kolejnych kilkunastu pacjentów. Ich stan nie jest zły. Poprawia się, jest stabilny. Zobacz więcej na RMF24.PL. Kliknij - Niestety, jedna osoba, która przebywała na intensywnej terapii, zmarła. Z tym, że grypa, tak zwana świńska, nałożyła się na inne schorzenia. I one - de facto - były przyczyną zgonu - tłumaczy Wojciech Muchacki, wicedyrektor szpitala. Wprowadzono ograniczenia wizyt Kolejne dwie osoby chorujące na tzw. świńską grypę przebywają w szpitalu w Suchej Beskidzkiej. W obu placówkach zostały wprowadzone ograniczenia wizyt. W Bielsku-Białej zostały do odwołania wstrzymane, a w Suchej Beskidzkiej ograniczone. Dyrektor szpitala zalecił, aby do placówki nie wprowadzano dzieci do lat 12 i osób w podeszłym wieku, gości, którzy nie zostali zaszczepieni przeciw grypie, a także osób z objawami świeżej infekcji wirusowej. Śmierć pacjenta szpitala w Nowym Targu Prawdopodobnie też to właśnie wirus świńskiej grypy był przyczyną śmierci pacjenta szpitala w Nowym Targu na Podhalu. 50-latek z Gorlic trafił na oddział intensywnej terapii. Był w bardzo ciężkim stanie. Miał sepsę i był bardzo osłabiony. Przeszedł m.in. chemioterapię. Świńska grypa atakuje. Są pierwsze ofiary. Podyskutuj! Z powodu grypy umiera w Polsce kilkaset osób Co roku z powodu grypy umiera w Polsce kilkaset osób, u około 6 proc. chorych może mieć ona ciężki przebieg. Wirus A/H1N1 w 2010 roku wywołał pandemię tzw. świńskiej grypy. Według naukowców wirus A/H1N1 nie jest niebezpieczniejszy od zwykłej grypy sezonowej. Chronią przed nim szczepionki przeciwko grypie sezonowej.