Przypadek ten dotyczy mężczyzny, któremu komornik zajął samochód w związku z długiem żony. Oboje prowadzą odrębne działalności gospodarcze i posiadają rozdzielność majątkową. Jak poinformowała rzeczniczka płockiej Prokuratury Okręgowej Iwona Śmigielska-Kowalska, do obu zajęć komorniczych, w Mławie i Gostyninie, doszło tego samego dnia, 7 listopada 2014 r. W obu przypadkach zajęto pojazdy osób, które nie były dłużnikami. - Samochód został zajęty, wywieziony z posesji i w ciągu półtora miesiąca sprzedany w trybie komisowym - powiedziała Śmigielska-Kowalska. Dodała, że na obecnym etapie postępowanie prowadzone przez mławską Prokuraturę Rejonową dotyczy przekroczenia uprawnień przez komornika. Nikomu nie przedstawiono zarzutu. - Na tym etapie postępowanie toczy się w sprawie - wyjaśniła Śmigielska-Kowalska. Przypadek komorniczego zajęcia ciągnika dotyczy rolnika z miejscowości Kulany pod Mławą. Mężczyzna stracił pojazd warty ok. 100 tys. zł w ramach postępowania egzekucyjnego przeciwko dłużnikowi, którym - jak się okazało - był sąsiad. Po zabraniu ciągnika, na wniosek wierzyciela, maszyna trafiła do komisu, gdzie została sprzedana za ok. 40 tys. zł. Poszkodowany rolnik skierował do Sądu Rejonowego w Mławie wniosek o wstrzymanie postępowania egzekucyjnego, jednak zanim wniosek został rozpatrzony, traktor został już sprzedany. W związku ze sprawą zajęcia ciągnika rolnika spod Mławy działania podejmowane przez asesora komorniczego postanowiła skontrolować Krajowa Rada Komornicza (KRK). Wcześniej Rada Izby Komorniczej w Łodzi zdecydowała o skierowaniu do Komisji Dyscyplinarnej przy KRK wniosku przeciwko asesorowi, który 7 listopada 2014 r. w miejscowości Kulany wykonywał czynności zajęcia ciągnika stanowiącego własność osoby niebędącej dłużnikiem. Z oświadczenia samorządu wynika, że według informacji uzyskanych z kancelarii rozpoczęto procedurę likwidacji szkody, jaką poniósł właściciel pojazdu, poprzez zgłoszenie sprawy do ubezpieczyciela. Samorząd zadeklarował także pomoc w jak najszybszej realizacji zapisów polisy. "Jednocześnie Rada Izby wyraża głębokie ubolewanie z powodu sytuacji, w jakiej znalazł się właściciel pojazdu, który nie był dłużnikiem w przedmiotowej sprawie" - głosi oświadczenie Izby Komorniczej w Łodzi. Minister Sprawiedliwości Cezary Grabarczyk zawiesił czynnościach asesora komorniczego z kancelarii przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Śródmieście, związanego ze sprawą zajęcie ciągnika rolniczego. Decyzja ta - jak informował w ostatni czwartek resort sprawiedliwości - jest konsekwencją skierowanego tego dnia wniosku dyscyplinarnego do Komisji Dyscyplinarnej przy KRK z żądaniem skreślenia asesora z wykazu asesorów komorniczych. O sprawie zajęcia traktora należącego do rolnika spod Mławy, który nie był niczyim dłużnikiem, w ostatnim czasie szeroko informowały media, wspominając m.in. możliwych innych poszkodowanych w podobny sposób.