Do pierwszego tragicznego wypadku doszło wczoraj przed godz. 16 w miejscowości Katy w powiecie niżańskim. Samochodem, który uderzył w przydrożne drzewo, jechało dwóch młodych mężczyzn. Jeden z 21-latków zginął na miejscu. Drugi nie zgodził się na udzielenie mu pomocy medycznej. Alkomat wskazał w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. 21-latek został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia okoliczności wypadku. Policjanci ustalają, który z mężczyzn kierował renault megane. Przed północą w Ostrowie w powiecie jarosławskim kierujący oplem omegą zjechał z jezdni na pobocze, uderzył w drzewo i dachował. Pojazd zatrzymał się uderzając w ścianę budynku. Na miejscu wypadku zginął 63-letni mężczyzna jadący oplem. Drugi z mężczyzn z urazem głowy trafił do szpitala. Okazało się, że był pijany, miał 2 promile alkoholu w organizmie. W obu przypadkach policjanci ustalają, kto kierował oplem i renault.