Zerowa stawka VAT na żywność zaczęła obowiązywać 1 lutego 2022 roku, kiedy na ceny produktów duży wpływ miała wysoka inflacja. Obniżenie stawki do zera miało ochronić gospodarstwa domowe przed wzrostem wydatków za zakupy. W ujęciu rocznym wskaźnik inflacji w styczniu 2022 wynosił 9,2 proc. W grudniu 2023 stawka zerowa VAT została przedłużona na kolejne miesiące 2024 roku. Zerowy VAT na żywność zlikwidowany. Wraca 5-procentowa stawka Dla porównania wskaźnik inflacji w styczniu 2024, jak podaje Główny Urząd Statystyczny, wyniósł 3,9 proc. Znaczny spadek poziomu inflacji spowodował, że Ministerstwo Finansów zdecydowało się wrócić do poprzednich przepisów. Zerowa stawka podatku VAT była sporym obciążeniem dla budżetu państwa. Specjaliści ocenili jednocześnie, że powrót 5-procentowej stawki nie powinien być dla konsumentów zbytnio odczuwalny, również ze względu na spadek cen żywności oraz surowców rolnych na rynkach globalnych. Przywracają podatek. 5-procentowy VAT na żywność. Co zdrożeje? Zerowy VAT na żywność nie został przedłużony. Oznacza to, od 1 kwietnia produkty żywnościowe są objęte 5-procentowym podatkiem VAT. Decyzja Ministerstwa Finansów ma wpływ na nasz koszyk zakupowy. Podwyżką cen objęta zostanie większość produktów spożywczych, m.in.: zboża i pieczywo cukiernicze,warzywa, owoce, orzechy, w tym przetwory z nich,mięso, ryby oraz owoce morza,jaja,miód,mleko początkowe, preparaty do dalszego żywienia niemowląt, mleko modyfikowane dla dzieci,tłuszcze roślinne oraz zwierzęce,nasiona i owoce oleiste,wody, napoje bezalkoholowe, z wyłączeniem soków owocowych, warzywnych i z orzechów. Gdzie zapłacimy mniej? Te sieci zdecydowały się na promocje Pomimo powrotu dawnych przepisów wiele sieci sklepów zdecydowało się utrzymać w kwietniu ceny niektórych produktów. Jedną z pierwszych firm, która zdecydowała się na taki krok był Lidl. Pomimo decyzji rządu, sieć sklepów pozostawiła ceny ponad 1600 produktów, m.in. pieczywa, nabiału, owoców, warzyw, mięs oraz wędlin. Akcja "VAT STOP" potrwa przez cały kwiecień. Swoją ofertą klientów do zakupów zachęca także Biedronka. Poprzednie ceny pozostawia w przypadku ponad 4 tys. produktów. Taniej kupimy tam mleko, jaja i słodycze. Promocja nie obejmuje jednak cen pieczywa, warzyw i owoców. Jak uzasadniają przedstawiciele firmy, ich ceny "zmieniają się na bieżąco ze względu na zależność od sezonu". Produkty nie podrożeją także w sklepach sieci Aldi. Te same ceny będą obowiązywać produkty, które znajdują się w podstawowym koszyku, czyli m.in. pieczywo, świeże mięso, masło, jaja, mąki, kasze, olej, czy sery żółte. Kwietniową promocję ogłosił także Kaufland. Konsumenci mogą liczyć na ponad 10 tys. produktów, których cena nie została zmieniona. Z akcji, podobnie jak w Biedronce, wyłączone zostały owoce i warzywa. Z kolei sklepy sieci Żabka planują częściową promocję. Możemy o tym przeczytać w oświadczeniu, które wydane zostało po pytaniu redakcji Interii Biznes: "W związku z decyzją rządu o powrocie do 5-procentowej stawki VAT na niektóre produkty spożywcze, ceny części produktów w sklepach sieci Żabka mogą ulec zmianie. Wybrane kluczowe produkty spożywcze zostaną utrzymane w niezmienionych cenach lub ich cena będzie podniesiona o mniejszą kwotę, niż wynikałoby to z dodania 5 proc. VAT-u. Zgodnie z polskim systemem podatkowym, zmiana ta nie wpłynie bezpośrednio na koszty prowadzenia działalności przez franczyzobiorców Żabki, którzy jako samodzielni przedsiębiorcy mogą odliczać naliczony VAT od zakupionego towaru". Najbliższe miesiące pokażą, czy promocje zostaną przedłużone na kolejne okresy, czy może ceny produktów wzrosną. Źródło: biznes.interia.pl