Andrzej Duda mówił o spotkaniu z prezesem PiS, do którego doszło po premierze filmu "Pilecki". Prezydent pojechał do Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego. Zapewnia, że "nie było w tej wizycie niczego nadzwyczajnego". Duda opowiada, że rozmowa dotyczyła m.in. pamiątek po zmarłym prezydencie, które są przechowywane w instytucie. - Oczywiście jestem krytykowany za wszystko, co robię. Być może ktoś jest zdumiony tym że spotyka się dwóch ludzi, którzy znają się od lat - stwierdził, komentując lawinę komentarzy jaka pojawiła się po opublikowaniu informacji o spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim. Prezydent przebywa z wizytą w Stanach Zjednoczonych. W poniedziałek zaplanowane są rozmowy dwustronne Andrzeja Dudy z prezydent Chile, królem Jordanii, prezydentami Ukrainy, Kazachstanu, Gruzji, Senegalu i premierem Nowej Zelandii. Prezydent będzie też uczestniczył w konferencjach wielostronnych, którym będzie przewodzić prezydent USA Barack Obama. Jeden okrągły stół ma dotyczyć misji pokojowych, drugi walki z terroryzmem i Państwem Islamskim. W tych spotkaniach prezydentowi będzie towarzyszył szef BBN Paweł Soloch.