- Brakuje zwłaszcza grup ujemnych Rh (-), gdyż tylko ok. 14 proc. ludzi posiada krew takiej grupy - zaznaczył ks. Surma. Wyjaśnił, że braki krwi spowodowane są m.in. tym, że wielu krwiodawców wyjechało na urlopy. - Ponadto w związku ze wzmożonym ruchem na drogach w okresie urlopowym, a co za tym idzie większą liczbą wypadków, wzrasta zapotrzebowanie na ten bezcenny lek, jakim jest krew - podkreślił krajowy duszpasterz krwiodawców. Zadeklarował jednocześnie, że sam w przyszłym tygodniu, wraz z żołnierzami Centrum Łączności i Informatyki w Zegrzu koło Warszawy, gdzie pełni posługę kapelańską, odda krew. - Jest to wyraz solidarności z chorymi i cierpiącymi, na wzór Chrystusa Miłosiernego, który nigdy nie przechodził obojętnie obok potrzebujących - dodał. Szczegółowe informacje nt. możliwości oddania krwi zawarte są na stronie internetowej Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Warszawie www.rckik-warszawa.com.pl. Krew mogą oddawać wszystkie zdrowe osoby w wieku 18-65 lat legitymujące się dokumentem tożsamości ze zdjęciem, po spożyciu lekkostrawnego posiłku. Regionalne Centrum zachęca również do oddania krwi w czasie akcji wyjazdowych, których terminy i miejsca wymienione są na stronie internetowej. Jak poinformował ks. Surma, w Polsce jest kilkadziesiąt parafialnych, seminaryjnych i klasztornych klubów honorowych dawców krwi. Najstarszy klub seminaryjny działa w Wyższym Seminarium Duchownym Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej w Obrze. Jednym z najstarszych klubów parafialnych jest klub w Skarszewach (diecezja pelplińska). W większości polskich diecezji powołani zostali duszpasterze honorowych dawców krwi. Patronem polskich krwiodawców jest św. Maksymilian Maria Kolbe. Dekret w tej sprawie wydała Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów w maju 1999 roku. Od 1997 roku Krajowym Duszpasterzem Honorowych Dawców Krwi, powołanym przez Konferencję Episkopatu Polski jest ks. płk Zenon Surma.