Doradca Andrzeja Dudy wstępuje do Konfederacji. "Poglądów nie zmieniłem"
"Nigdy swoich przekonań i poglądów nie zmieniłem. Tak jak byłem, jako 18-latek, konserwatystą i zwolennikiem niskich podatków, to tak jestem nim również dzisiaj" - oświadczył doradca prezydenta Andrzeja Dudy Łukasz Rzepecki, potwierdzając, że wstępuje do Konfederacji. W piątek Rzepecki niespodziewanie pojawił się na wiecu wyborczym Sławomira Mentzena.

W skrócie
- Doradca prezydenta Andrzeja Dudy, Łukasz Rzepecki, potwierdził, że wstępuje do Konfederacji, podkreślając, że nie zmienił swoich konserwatywnych poglądów.
- Rzepecki wyjaśnił, że prezydent Andrzej Duda wiedział o jego planach przejścia do Konfederacji, a decyzja jest zgodna z ideą "koalicji polskich spraw".
- W piątek Łukasz Rzepecki pojawił się niespodziewanie na wiecu wyborczym Sławomira Mentzena.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Wpis Łukasza Rzepeckiego, w którym potwierdził, że zwiąże się teraz z Konfederacją, pojawił się w serwisie X w sobotę wieczorem.
"Nigdy swoich przekonań i poglądów nie zmieniłem. Tak jak byłem, jako 18-latek, konserwatystą i zwolennikiem niskich podatków, to tak jestem nim również dzisiaj. I uważam, że z takimi przekonaniami doskonale odnajdę się w Konfederacji" - napisał Łukasz Rzepecki.
O swojej decyzji polityk szerzej opowiedział w rozmowie z Onetem. Doradca Andrzeja Dudy mówił, że "został zaproszony do sztabu Sławomira Mentzena". Wskazywał, że ma wielkie doświadczenie po kampaniach prezydenckich z 2015 i 2020 roku, kiedy wspierał Dudę.
Łukasz Rzepecki przechodzi do Konfederacji
- Uważam, że właśnie postawa młodych osób - tych, które będą pierwszy raz głosowały w tych wyborach - będzie niezmiernie ważna. Mamy co robić, zostały dwa tygodnie do wyborów, ale damy radę - podkreślał Rzepecki, wskazując na ostatnie kilkanaście dni przed wyborami prezydenckimi.
Dzień wcześniej, w piątek, Rzepecki pojawił się niespodziewanie na wiecu Sławomira Mentzena w Zgierzu. "Wspólnie walczymy o każdy głos i wielkie zmiany w Polsce" - przekazała Konfederacja na swoim oficjalnym profilu po tym spotkaniu.
- Potrzebujemy takiego prezydenta jak Sławomir Mentzen! Dzisiaj większość partii politycznych odwołuje się do tego, co Konfederacja mówi od wielu lat. To wielka zasługa Sławomira Mentzena (...). Dziękuję za zaproszenie do Twojej biało-czerwonej drużyny - mówił podczas wiecu Rzepecki.
Rzepecki "podał dalej" także zdjęcie, na którym pozuje z Mentzenem oraz europoseł Ewą Zajączkowską-Hernik.
Prezydencki minister przechodzi do Konfederacji. Czy Andrzej Duda wiedział o jego planach?
We wspomnianym wywiadzie dla Onetu Łukasz Rzepecki dostał pytanie, czy Andrzej Duda wiedział o jego planach przejścia do Konfederacji.
- Oczywiście, że pan prezydent Andrzej Duda wiedział o mojej decyzji. Nie mogło być inaczej, mam ogromny szacunek do pana prezydenta - zaznaczył prezydencki doradca.
- Pan prezydent namawia swoich ministrów i doradców, żeby myśleli o swojej przyszłości i tak prowadzili swoją aktywność, aby realizować nasze polskie sprawy jak najlepiej - tłumaczył Rzepecki. W tym kontekście przywołał pomysł tzw. koalicji polskich spraw. Duda od kilku lat opowiadał się za wzmocnieniem współpracy partii konserwatywnych.
Przypomnijmy, w nadchodzących wyborach Andrzej Duda zadeklarował pełne poparcie dla Karola Nawrockiego. Deklaracja z ust Dudy padła na konwencji Nawrockiego zorganizowanej przed tygodniem w Łodzi.
Dziennikarka Interii Kamila Baranowska pisała, że "decyzja, by na ostatniej prostej Karola Nawrockiego otwarcie poparł Andrzej Duda, zapadła (...) 'już dawno', choć do ostatniej chwili była trzymana w ścisłej tajemnicy".
Kim jest Łukasz Rzepecki?
Łukasz Rzepecki to były poseł Prawa i Sprawiedliwości i Kukiz'15. W 2017 roku został zawieszony w prawach członka KP PiS, po tym, gdy stwierdził, że prezes partii Jarosław Kaczyński powinien odejść na polityczną emeryturę. W przeszłości był też dyrektorem biura poselskiego Marcina Mastalerka, dziś prezydenckiego ministra.
W lutym w przestrzeni publicznej zaczęły pojawiać się doniesienia, według których Rzepecki i Mastalerek mieliby dołączyć do Konfederacji.
- Nie ma takich rozmów, nigdy nie było. Ale ja osobiście uważam, że to są bardzo zdolni politycy, którzy na polskiej scenie politycznej, w służbie dla Polaków, będą mieli jeszcze dużo dobrych, ciekawych wyzwań - komentował wówczas dla Radia Wnet Przemysław Wipler.