Akt oskarżenia przeciwko kobiecie trafił do sądu - dowiedziała się w zielonogórskiej Prokuraturze Okręgowej. 20-latka urodziła w styczniu tego roku. Jak wynika z ustaleń śledczych, zaraz po porodzie kobieta uderzała głową noworodka o twardy przedmiot, włożyła dziecko do foliowej torby i zostawiła je na dworze. Dziecko zmarło. Sprawa wyszła na jaw, gdy kobieta z komplikacjami poporodowymi trafiła do szpitala. Lekarze poinformowali wówczas policję o swoich podejrzeniach. Zwłoki dziecka znaleziono na terenie posesji, na której oskarżona mieszkała z konkubentem. Kobieta nie przyznała się do zarzuconego jej czynu.