To efekt publikacji Wirtualnej Polski, która przyjrzała się majątkowi byłego premiera. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że Donald Tusk kilka lat temu przepisał majątek na żonę Małgorzatę. - Tak, podjęliśmy taką decyzję kilka lat temu. Rodzina, i moja żona Gosia, odczuwali zagrożenie związane z nieustającą nagonką i zorganizowanym polowaniem na mnie z powodów politycznych przez PiS i rząd PiS-u. Absolutnie rozumiałem to poczucie zagrożenia. Jedyną intencją tej decyzji było bezpieczeństwo mojej rodziny, a nie ukrycie czegokolwiek - zapewnia Donald Tusk. Dodaje, że źródła jego dochodów są w pełni transparentne i pochodzą wyłącznie z pracy zawodowej, działalności politycznej i autorskiej. - Zarabiałem w życiu zawsze w sposób niezwykle przejrzysty. Wszystkie pieniądze, jakie zarobiliśmy, to moje wynagrodzenia i honoraria za książkę - podkreśla Tusk. Przewodniczący PO podkreśla także, że jego majątek nie zmienił się od 20 lat. - Dane dotyczące naszej własności, naszych nieruchomości, nie zmieniły się od 20 lat. Były wielokrotnie publikowane w moich oświadczeniach majątkowych i we wszystkich mediach w Polsce - mówi Tusk. Oświadczenie Donalda Tuska w całości: