Według tygodnika główne role w partii po powrocie Tuska na fotel przewodniczącego mają odgrywać byli ministrowie w jego rządzie: Bartosz Arłukowicz i Radosław Sikorski. Zdaniem dziennikarzy, w najbliższy weekend odbędą się kolejne rozmowy "wąskiego grona szykującego PO do zmiany szefa". "Polityka" podała, że obecny lider Platformy Obywatelskiej Borys Budka może powrócić na stanowisko szefa klubu Koalicji Obywatelskiej, zastepując związanego z Rafałem Trzaskowskim Cezarego Tomczyka. Tusk: Jestem gotów zrobić wszystko W niedawnym wywiadzie dla TVN 24 Tusk przyznał, że jest gotów zrobić wszystko, żeby "PO nie przeszła do historii". Podkreślił, że Platforma, "jako partia odpowiedzialnego centrum", jest absolutnie niezbędna "jeśli myślimy o wygranej w najbliższych wyborach parlamentarnych". Były premier został również zapytany o ocenę Budki. - Z całą pewnością Platforma wymagała wtedy nowego impulsu, Borys Budka potrafił to zrobić, a później przeprowadził PO przez bardzo krytyczny moment - mówił. - Jest dobrym szefem, który chyba nie daje w tej chwili ludziom pewności - zauważył. Wspólne oglądanie meczu Borys Budka i Donald Tusk 14 czerwca spotkali się, by wspólnie obejrzeć mecz mistrzostw Europy Polska-Słowacja. Obecny szef Platformy zamieścił na Twitterze wspólne zdjęcie z przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej. "Wszyscy dziś kibicujemy Biało-Czerwonym. Jesteśmy jedną drużyną!" - napisał Budka. O zamiarze spotkania z szefem Platformy Tusk mówił w wywiadzie telewizyjnym. Politycy mieli porozmaawiać na temat sytuacji w partii i przyszłości PO, a także o roli Tuska.