Przewodniczący Rady Europejskiej napisał: "Oni są ministrami sprawiedliwości właśnie dlatego, że są do tego zdolni, a nie mimo tego. A tyle było krzyku, kiedy mówiłem o współczesnych bolszewikach." W poniedziałek na portalu Onet.pl pojawił się artykuł, w którym napisano, że wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak stoi za zorganizowaniem akcji mającej kompromitować sędziów, którzy sprzeciwiają się zmianom w wymiarze sprawiedliwości. Z ustaleń portalu wynikało, że bliski współpracownik Zbigniewa Ziobry miał wykorzystać w tym celu internautkę popierającą Prawo i Sprawiedliwość. Więcej czytaj tutaj. We wtorek po godzinie 15.30 minister Piebiak podał się do dymisji. AK