Tusk w tym tygodniu poparł kandydaturę wicemarszałek Sejmu, posłanki PO Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w nadchodzących wyborach prezydenckich i zapowiedział zaangażowanie się w kampanię wyborczą. "PiS już wie, że niedługo straci władzę. Mimo nadciągającego kryzysu rozda jeszcze trochę pieniędzy (głównie swoim), aby zbudować mit złotej epoki Kaczyńskiego. Winę za bankructwo i drożyznę zrzuci na następców. Taka strategia" - napisał były premier na Twitterze. Do wpisu Tuska odniósł się na Twitterze rzecznik prezydenta Błażej Spychalski. "Dziwnym trafem tam gdzie pojawia się Pan zaczyna się kryzys. A to finansowy, a to Brexit.... Może przestanie Pan już z łaski swojej straszyć Polaków?" - napisał rzecznik prezydenta.