Uprawnionych do głosowania w wyborach szefa Platformy było 42 tys. członków PO. Ostatecznie oddano łącznie 21 tys. 800 głosów - listownie i poprzez internet. W głosowaniu internetowym oddano 11 tys. 806 głosów, frekwencja wyniosła 27,69 proc. Z kolei w głosowaniu listownym oddano 9 tys. 994 głosów; frekwencja wyniosła 23,43 proc. Ogólna frekwencja wyniosła 51, 12 proc. Wcześniej politycy partii przekonywali, że 50-proc. frekwencja będzie sukcesem, biorąc pod uwagę sezon urlopowy, jednak część komentatorów oceniała, że świadczy ona o braku dyscypliny w partii lub o przeszacowaniu liczby jej członków. Po ogłoszeniu wyników wyborów Donald Tusk mówił: - Chcę podziękować wszystkim, którzy głosowali w wyborach na przewodniczącego PO; szczególnie serdecznie chcę podziękować tym wszystkim, którzy ponownie mi zaufali i oddali na mnie głos. Premier podkreślił, że piątek to dzień bardzo ważny dla niego, jak i całej PO. Jak zaznaczył, po raz pierwszy wybory szefa Platformy były "bezpośrednie i powszechne". Po ogłoszeniu wyników wyborów wraca kwestia przyszłości politycznej Jarosława Gowina. Poseł PO Andrzej Biernat zapowiadał, że złoży wniosek o usunięcie Gowina z Platformy za to, że nie poparł on rządowej noweli ustawy o finansach publicznych. Gowin zapewniał do tej pory, że nie zamierza odchodzić z PO; jednocześnie przyznawał, że czuje się z niej wypychany. Część polityków Platformy mówi, że Gowin sam stawia się poza partią - obok Biernata taką tezę formułował m.in. Stefan Niesiołowski. Donald Tusk w liście do członków PO zarzucił Gowinowi, że dzieli on Platformę, przez co wzmacnia opozycję. Gowin odrzucał te zarzuty, przekonywał, że chce tylko, by PO powróciła do swych korzeni, co - według niego - jest niemożliwe pod przywództwem Tuska. Tusk o Gowinie Do osoby kontrkandydata po ogłoszeniu wyników wyborów odniósł się także premier. - Uzyskał naprawdę niezły wynik - ocenił Tusk. - Chcę szczerze i po ludzku pogratulować mojemu konkurentowi. Uzyskał naprawdę niezły wynik, i serdecznie mu gratuluję tego wyniku, ale też gratuluję tej decyzji. Bo wiem z własnej historii, że to wymaga wiele odwagi i determinacji - stanąć do wyborów z urzędującym szefem własnej organizacji - powiedział premier. Dodał, że poprzedzająca wybory kampania była twarda. - Z większością tez mojego konkurenta się nie zgadzam, ale doceniam jego determinację i odwagę - podkreślił lider PO. - Jeśli Jarosław Gowin będzie gotów szanować reguły i lojalność wobec całej naszej wspólnoty, nie widzę powodu, aby nie uczestniczył dalej w naszych pracach - zaznaczył. Tusk zapowiedział, że zwróci się do tych działaczy PO, którzy zapowiadali wnioski o usunięcie Gowina z partii, by powstrzymali się z tego typu inicjatywami. Wybór szefa PO to pierwszy etap wyborów wewnętrznych w Platformie. Jesienią partia wybierze nowe władze w kołach, powiatach i regionach. W dniach 1-15 września nowe władze wybiorą koła, w dniach 30 września-6 października - powiaty. Nowe władze regionów znane będą między 21 a 27 października. Podyskutuj o wygranej Donalda Tuska na FORUM