Jak podała dolnośląska policja, jeden z klientów sklepu w kartonie z bananami znalazł dużego, egzotycznego pająka wraz z uplecionym kokonem, w którym mogły znajdować się jeszcze inne małe pająki. Pracownicy sklepu jeszcze przed przybyciem funkcjonariuszy schwytali pająka do słoika, a kokon zabezpieczyli do foliowym workiem chcąc uniemożliwić rozprzestrzenienie się ich po sklepie. W związku z tym zdarzeniem ewakuowano blisko 30 klientów i pracowników sklepu - informują dolnośląscy policjanci. Schwytany pająk należy prawdopodobnie do grupy bardzo agresywnych i jadowitych. Dopiero badanie przeprowadzone przez specjalistę zajmującego się, na co dzień pająkami określi gatunek zwierzęcia. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że banany pochodziły z Kolumbii. AW