"Ciasne cele, twarde prycze, skromne posiłki i towarzystwo kryminalistów. Wszystko wskazuje na to, że w takich warunkach spędzi najbliższe 12 lat były już arcybiskup Józef Wesołowski. Osoby skazane przez władze Watykanu, z powodu braku więzienia w Państwie Kościelnym, odbywają kary w rzymskim zakładzie karnym, przede wszystkim w Regina Coeli - posępnym XVII-wiecznym budynku, dawnym klasztorze" - czytamy w tabloidzie. Regina Coeli jest największym więzieniem w Rzymie. Swoje wyroki odsiadują tam mordercy, gwałciciele i złodzieje. Arcybiskup Wesołowski stanie wkrótce przed sądem, po tym, jak uprawomocni się wyrok trybunału przy Kongregacji Nauki Wiary. Wesołowski został już pozbawiony uprawnień kapłańskich. To najwyższa możliwa kara przewidywana za czyny pedofilskie. Więcej w dzisiejszym "Super Expressie".