Postulat postawienia prezesa PiS, b. premiera Jarosława Kaczyńskiego i b. ministra sprawiedliwości w jego rządzie Zbigniewa Ziobry przed TS, znalazł się w projekcie raportu sejmowej komisji śledczej badającej okoliczności śmierci Barbary Blidy, który posłom komisji przekazał we wtorek jej szef Ryszard Kalisz (SLD). Odpowiedzialność prezesa i członków Rady Ministrów określają przepisy ustawy o Trybunale Stanu. Zgodnie z nią, wstępny wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności przed TS premiera lub ministra może być złożony marszałkowi Sejmu przez prezydenta lub grupę co najmniej 115 posłów. Komisja śledcza ma prawo złożyć wniosek wstępny o postawienie przed TS tylko Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych, prezesa Narodowego Banku Polskiego, prezesa Najwyższej Izby Kontroli, członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz osób, którym powierzono kierowanie ministerstwem. Jeśli wniosek wstępny powstanie, marszałek powinien skierować go do Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej. Skończywszy swoje prace komisja ta wnioskuje do Sejmu o pociągnięcie premiera lub ministra do odpowiedzialności przed TS albo o umorzenie postępowania. Prawo do pociągnięcia premiera lub ministra do odpowiedzialności przed TS przysługuje wyłącznie Sejmowi. Uchwałę o pociągnięciu ich do odpowiedzialności przed TS Sejm podejmuje większością 3/5 ustawowej liczby (276). Jeżeli po nadaniu biegu przez marszałka Sejmu wnioskowi wstępnemu, a przed podjęciem uchwały o pociągnięciu do odpowiedzialności przed TS albo przed stwierdzeniem umorzenia postępowania upłynie kadencja Sejmu, postępowanie toczy się nadal po rozpoczęciu następnych kadencji. Jak zapowiedział we wtorek rzecznik SLD Tomasz Kalita, na posiedzeniu klubu Sojuszu w przyszłą środę być może zapadnie decyzja o rozpoczęciu zbiórki podpisów pod wnioskiem tego klubu o postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed TS. Obecnie klub SLD liczy 45 posłów, PO dysponuje 205 głosami, PSL - 31, PJN - 16. PJN już zapowiedziało, że wniosku do TS nie poprze. Żaden inny klub nie zapowiedział jednoznacznie, że wniosek posłów SLD poprze.