Od 19 października, decyzją ministra nauki i szkolnictwa, kształcenie studentów i doktorantów w formie stacjonarnej zostało ograniczone. Zastąpiono je kształceniem hybrydowym lub zdalnym. Jednak wiele uczelni już w marcu, gdy w Polsce odnotowano pierwsze przypadki koronawirusa, postanowiło o zawieszeniu zajęć w tradycyjnej formie i "przeniesieniu" ich na platformy internetowe. Jednocześnie studentów poinformowano, że ważność ich legitymacji (uprawniających m.in. do zniżek w transporcie zbiorowym) zostanie wydłużona. Resort: Przedłużanie legitymacji w uczelniach zagraża transmisją SARS-CoV-2 Graniczną datę ważności tych dokumentów kilkukrotnie przesuwano w ciągu roku, aby studenci nie musieli iść do siedzib szkół wyższych po tzw. naklejki - formy pieczątek z wybitą datą, wskazujące, do kiedy legitymacja jest ważna. "Przedłużanie ważności legitymacji w (budynku) uczelni jest nieuzasadnione i może prowadzić do transmisji wirusa wśród studentów i pracowników" - przekazał polsatnews.pl resort nauki. Z tego powodu ministerstwo pod koniec listopada zdecydowało, że legitymacje studenckie są ważne "w okresie ograniczenia lub zawieszenia funkcjonowania uczelni" oraz 60 dni po jego zakończeniu. "Przepis ten ma zastosowanie również do legitymacji, które utraciły ważność w okresie 30 dni poprzedzających takie zmiany w funkcjonowaniu uczelni" - dodał resort. Zobacz też: Co z maturą i egzaminem ósmoklasisty 2021? Legitymacje ważne do 60 dni po uchyleniu rozporządzenia Jak dowiedział się polsatnews.pl, ważne pozostają także te legitymacje, których ważność miała upłynąć z dniem 29 listopada, czyli 60 dni po zakończeniu poprzedniego okresu ograniczenia funkcjonowania uczelni określonego na dzień 30 września 2020 r. "Zgodnie z powyższym ważność legitymacji studenckich przestanie obowiązywać po 60 dniach od daty uchylenia tego rozporządzenia ministra nauki" - poinformowało ministerstwo.