Rzeczniczka IBE Natalia Skipietrow wyjaśnia, że ta diagnoza ma dać odpowiedź nauczycielom, jak uczniowie sobie radzą z nowymi wyzwaniami. Na tym teście będą zadania, których dzieci wcześniej nie rozwiązywały w szkole, ale które są w zasięgu ich możliwości. Mają sprawdzić, czy dziecko myśli samodzielnie i czy wykazuje się inwencją.Po tej diagnozie uczniowie nie dostaną swoich wyników do ręki. To jest przede wszystkim informacja dla nauczyciela i dyrektora szkoły o obszarach edukacyjnych, na które trzeba położyć większy nacisk. Dziś o godzinie 9:00 uczniowie rozpoczną pisanie diagnozy z języka polskiego. W przyszły wtorek sprawdzone zostaną umiejętności dzieci z matematyki i przedmiotów przyrodniczych.