"DGP": Uczelnie się wyludniają
Tylko w ciągu jednego roku liczba nauczycieli akademickich spadła o 2,2 tys. Natomiast przez ostatnie cztery lata kadra akademicka w sumie skurczyła się już o 5 tys. osób - wynika z raportu, który został przygotowany przez prof. Jerzego Wilkina na zlecenie Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich (KRASP).
Niż demograficzny miał być szansą dla uczelni na poprawę jakości kształcenia. - Spadek liczby studentów w szkołach wyższych powinien być wykorzystany do zwiększenia roli aktywnych form nauczania i zmniejszenia grup studenckich, a z drugiej strony do umożliwienia nauczycielom akademickim większego zaangażowania się w prowadzenie badań naukowych - uważa prof. Jerzy Wilkin.
Tymczasem z raportu przygotowanego dla KRASP wynika, że wiele wydziałów i uczelni w obliczu trudności finansowych w polityce kadrowej stosuje przede wszystkim cięcia. Zdaniem ekspertów, jeżeli w szkolnictwie wyższym nie uda się zapobiec niekorzystnej tendencji odpływu kadry akademickiej - m.in. z uwagi na jej starzenie się - wkrótce może powstać luka pokoleniowa.