"W tym tygodniu do dzienników elektronicznych polskich uczniów trafi list głównego inspektora sanitarnego na temat zagrożeń związanych z paleniem e-papierosów" - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Według gazety, z listu tego rodzice będą mogli się dowiedzieć, czym jest wapowanie (korzystanie z e-papierosa) i jakie niesie ryzyko. "Ostrzegamy też, że urządzenia do palenia e-papierosów mogą być wykorzystywane do dostarczenia substancji psychoaktywnych" - podkreśla w rozmowie z dziennikiem Jan Bondar, rzecznik GIS. "DGP" wskazuje, że jednym z powodów zaniepokojenia jest sytuacja, do której doszło w USA. Jak wynika z raportów amerykańskiej Agencji Żywności i Leków, wśród młodzieży wybuchła w USA prawdziwa epidemia i po e-papierosy sięga niemal co trzeci nastolatek. "Jerome Adams, który odpowiada za politykę administracji Donalda Trumpa w zakresie zdrowia publicznego, apeluje, byśmy nie popełnili amerykańskich błędów w tej sprawie" - czytamy w "DGP". "Należy się zastanowić, czy nie zakazać smakowych e-papierosów" - mówi Adams, cytowany w gazecie.