Badanie przeprowadzono w dwóch grupach - o opinię zapytano zarówno reprezentatywną próbę Polaków (1028 osób), jak i ekspertów w tej dziedzinie - sędziów różnych sądów w Polsce (608 osób). Zdecydowana większość respondentów z pierwszej grupy uznała, że postawa prezydenta w tym sporze wskazuje na to, że chce on sobie podporządkować SN, jedynie 10 proc. uważało inaczej. Kolejne pytania dotyczyły m.in. cech, jakie powinien mieć kandydat na I prezesa SN. 55 proc. respondentów, wskazywała na konieczność dążenia przez taką osobę do zachowania niezależności SN od wszelkich wpływów politycznych. Z badań wynika również, że I prezes SN powinien respektować orzeczenia polskich sądów i europejskich trybunałów oraz posiadać wieloletnie doświadczenie w orzekaniu w SN. Za niepożądane większość przebadanych wskazywała: zajmowanie stanowisk politycznych czy zażyłe kontakty z politykami. Takiego zdecydowania nie było przy pytaniu o objęcie urzędu przez startującego w wyborach na I prezesa SN na skutek poparcia obecnej Krajowej Rady Sądownictwa. Tutaj aż 40 proc. wybrało odpowiedź "trochę niepożądane, a trochę pożądane". Wyniki badania wśród sędziów Badanie zostało przeprowadzone także w środowisku sędziowskim. W tej grupie 89,1 proc. respondentów uznało, że prezydent swoją postawą daje wyraźny sygnał, że zależy mu na zmniejszeniu niezależności SN i podporządkowaniu go sobie. Przeciwnego zdania jest zaledwie 5,2 proc. badanych. Zdecydowana większość sędziów, którzy wzięli udział w badaniu, chciałaby również, aby odbyły się publiczne wysłuchania kandydatów na I prezesa SN. Zdecydowana większość sędziów uznała, że przy wyborze szefa SN ważne są: m.in.: poparcie większości Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN, duże poparcie wśród środowiska sędziowskiego, zdecydowane dążenie do zachowania niezależności SN czy uznawanie orzeczeń polskich sądów oraz europejskich trybunałów. Jako najmniej pożądane cechy kandydatów na I prezesa SN sędziowie wskazywali: powołanie na urząd I prezesa SN dzięki wsparciu obecnej Krajowej Rady Sądownictwa, zajmowanie stanowisk politycznych, zażyłe kontakty z politykami czy uwikłanie w postępowania dyscyplinarne. Zgromadzenie sędziów Sądu Najwyższego ma w piątek kontynuować obrady, których celem jest wyłonienie pięciu kandydatów na nowego I prezesa tego sądu. Do tej pory nie udało się wyłonić pięciu kandydatów na I prezesa SN choć upłynęło prawie dwa tygodnie od zwołania w tym celu zgromadzenia.