Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"DGP": Morawiecki chce większej transparentności sądów

Jak wynika z ustaleń "Dziennika Gazety Prawnej", Mateusz Morawiecki polecił szefowi resortu Zbigniewowi Ziobrze przygotowanie planu zwiększenia transparentności w sądownictwie. Oczekuje m.in. wprowadzenia w życie takich rozwiązań, jak publikowanie większości orzeczeń, a także transmisję rozpraw w internecie.

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki /STANISLAW KOWALCZUK/East News

Według premiera, są już podstawy prawne do wprowadzenia takich rozwiązań, ponieważ - jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna" - treść wyroków jest informacją publiczną i powinna znaleźć się w centralnym portalu orzeczeń sądów prowadzonym przez MS lub na stronach BIP. Wyjątkiem są sytuacje wyłączonej jawności, np. w postępowaniach o gwałt, ubezwłasnowolnienie czy w sporach rozwodowych.

Jak uważa Krzysztof Izdebski z Fundacji ePaństwo, próba wzmocnienia zaufania do sądów poprzez zwiększenie ich transparentności może wiązać się z ryzykiem dużej ingerencji w prywatność. Podobnego zdania jest prezes Fundacji Court Watch Bartosz Pilitowski. - Nie widzę za to przeszkód do publikowania danych firm, instytucji czy osób publicznych - dodaje.

Na razie z zadania publikacji najlepiej wywiązują się sądy administracyjne. Najgorzej - sądy rejonowe, gdzie zapada gros orzeczeń.

Obowiązki związane z publikacją wyroków są dla sekretariatów ogromnym obciążeniem. Sędziowie wiedzą, że ich anonimizacja to mozolna praca wykonywana kosztem ważniejszych zadań. Często wybierają opcję "nie publikować" - tłumaczy w rozmowie z "DGP" sędzia Piotr Mgłosiek z wrocławskiego sądu rejonowego.

Sceptycyzm ekspertów wywołuje pomysł transmitowania rozpraw. - To ogromna inwestycja, a sądy coraz częściej zgadzają się, aby osoby same nagrywały przebieg rozprawy i transmitowały ją na ogólnodostępnych kanałach - mówi Krzysztof Izdebski "DGP".

Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".


PAP

Zobacz także