W poniedziałek, w ostatnim dniu ustawowego czasu, prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym umożliwiającą sędziom SN i NSA, którzy przeszli w stan spoczynku po osiągnięciu 65. roku życia, powrót do pełnienia urzędu. Nowelizacja nie została na razie opublikowana w Dzienniku Ustaw. Ma wejść w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia. Minister Dera, w niedzielę w TVN24 pytany publikację nowelizacji ustawy o SN, mówił, że wedle jego wiedzy została już wysłana do Rady Ministrów. "Zasadą jest, że po podpisaniu przez pana prezydenta niezwłocznie ustawa jest przesyłana do rządu. Z tego, co ja wiem, jest przesłana. Nie jest tak, że ona jest przechowywana gdzieś w sejfie, po podpisaniu niezwłocznie jest przekazywana do rządu" - zaznaczył Dera. Założenia nowelizacji Zgodnie z nowelą sędzia SN albo sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego, który przeszedł w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia na podstawie obecnych przepisów, z dniem wejścia w życie tej nowelizacji powraca do pełnienia urzędu na stanowisku zajmowanym 3 kwietnia 2018 r. Nowela zakłada też, że jeśli na jej podstawie do pełnienia urzędu w SN powrócił sędzia, który zajmował stanowisko I prezesa SN lub prezesa SN, kadencję uważa się za nieprzerwaną. Regulacje dotyczą I prezes SN Małgorzaty Gersdorf oraz dwóch prezesów Izb SN - Stanisława Zabłockiego i Józefa Iwulskiego. Przedstawiciele rządu i Kancelarii Prezydenta wielokrotnie podkreślali, że nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym, została przygotowana w związku z październikowym postanowieniem TSUE. TSUE, przychylając się do wniosku KE, wydał 19 października wstępne postanowienie o zastosowaniu tzw. środków tymczasowych, w tym: zawieszenia stosowania przepisów ustawy o SN dotyczących przechodzenia w stan spoczynku sędziów, którzy ukończyli 65. rok życia; przywrócenia do orzekania sędziów, którzy w świetle nowych przepisów już zostali przeniesieni w stan spoczynku; powstrzymania się od wszelkich działań zmierzających do powołania sędziów SN na stanowiska, których dotyczą kwestionowane przepisy i wyznaczenia nowego I prezesa SN.