W internecie znaleźć można kilka wersji tej deklaracji, wzorowanej na podobnym dokumencie, podpisywanym wcześniej przez lekarzy. Wicemarszałek Sejmu z ramienia Twojego Ruchu wskazywała, że wszystkie one zakładają prymat religii nad nauką. A to - zdaniem Wandy Nowickiej - jest bardzo niebezpieczne, bo oznacza, że nauczyciele będą bardziej kierowali się wiarą niż rozumem, co jest zaprzeczeniem idei nowoczesnego szkolnictwa.Wanda Nowicka dodała, że deklaracja wiary nauczycieli nie jest tylko pustym, nic nie znaczącym dokumentem, ale realnie wpłynie na funkcjonowanie szkół. Zauważyła, że jednym z następstw może być cenzurowanie treści przekazywanych w szkole, jeśli będą one niezgodne z nauką Kościoła katolickiego.Jedna z wersji deklaracji zawiera zapis, że "podstawą godności i wolności nauczyciela katolika jest wyłącznie jego sumienie, oświecone Duchem Świętym i nauką Kościoła". Daje ona też nauczycielowi prawo do sprzeciwu wobec "działań niezgodnych z sumieniem oraz niemoralnych". FORUM: Nauczyciele podpisujący deklaracje wiary powinni być zwalniani?