Profesor Oleszczuk, podobnie jak wielu innych lekarzy, podpisał "Deklarację Wiary". Spotkało się to z reakcją środowisk lewicowych, które uznały, że w związku z tym nie powinien pełnić funkcji wojewódzkiego konsultanta d.s. ginekologii i położnictwa. List w tej sprawie skierowała pod koniec ubiegłego tygodnia do ministra zdrowia wicemarszałek Sejmu oraz działaczka Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny Wanda Nowicka. Arcybiskup Stanisław Budzik wyraził solidarność ze wszystkimi sygnatariuszami "Deklaracji wiary", a zwłaszcza z profesorem Oleszczukiem, "na którym skoncentrowały się ostatnio ataki ze strony niektórych środowisk". Metropolita lubelski przypomniał, że profesor Oleszczuk pracuje w zawodzie od 40 lat, a podpisanie przez niego "Deklaracji wiary" nie zmienia niczego w jego dotychczasowej praktyce lekarskiej. - Bezzasadnym jest więc zarzut jakoby podpisanie przez prof. Oleszczuka wspomnianej deklaracji miało negatywny wpływ na wykonywanie funkcji Wojewódzkiego Konsultanta - czytamy w oświadczeniu. Arcybiskup Budzik przypomina, że polskie prawo gwarantuje wolność sumienia. Metropolita przypomniał także nauczanie Jana Pawła II, który w encyklice "Evangelium vitae" zdecydowanie bronił prawa do kierowania się przez lekarzy własnym sumieniem. "Deklaracja wiary" to inicjatywa skierowana do środowiska lekarskiego przez doktor Wandę Półtawską w związku z kanonizacją Jana Pawła II. Pod deklaracją podpisało się dotychczas około 3 tysięcy lekarzy, położnych, pielęgniarek oraz studentów i studentek medycyny.