Sąd podjął decyzję we wtorek. Zakazał Kaczyńskiemu rozpowszechniania tej informacji. Orzekł jednocześnie, że Komorowski nie musi przepraszać Kaczyńskiego za zarzucenie mu kłamstwa w tej sprawie. - Ta decyzja nie będzie miała większego przełożenia na elektorat" i obozy pozostaną po swojej stronie - uznała dr Materska-Sosnowska, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego. - Ci, którzy głosują na Bronisława Komorowskiego i tak wiedzą swoje. Oni i tak nie wierzyli w to, co mówił Jarosław Kaczyński. Z kolei tych, którzy są zwolennikami Jarosława Kaczyńskiego ta decyzja sądu za bardzo nie osłabi w ich postanowieniach, w ich myślach o Kaczyńskim. Myślę, że to nie ma dla nich większego znaczenia - powiedziała politolog. Zdaniem Materskiej-Sosnowskiej po wtorkowej decyzji sądu forma kampanii prezydenckiej zmieni się na łagodniejszą, pozbawioną czarnego PR. - I pod tym względem jest to zysk dla Komorowskiego - uważa politolog