W dyskusji udział wzięli: Michał Wójcik - Prawo i Sprawiedliwość Borys Budka - Koalicja Obywatelska Krzysztof Paszyk - PSL- Koalicja Polska Krzysztof Śmiszek - Lewica Michał Wawer - Konfederacja Debatę prowadzili: Marcin Zaborski i Patryk Michalski z RMF FM, a także Marzena Suchan z Interii. Pierwsza część debaty Proces w ciągu jednego miesiąca obiecuje Konfederacja. "Co to oznacza?" - pytał Marcin Zaborski przedstawiciela Konfederacji. "Że proces skończy się w miesiąc od złożenia pozwu. Kiedy Konfederacja wygra wybory, będzie to możliwe. To jest kwestia jednej kadencji. Jestem przekonany, że to jest możliwe" - odpowiedział Michał Wawer. Krzysztof Śmiszek z kolei mówił o konieczności cyfryzacji sądów. "Czas pieczątek już się skończył. Państwo powinno iść z duchem czasu" - powiedział, odnosząc się do możliwości wprowadzenia wezwań na rozprawy w formie elektronicznej. "Dzisiaj Ministerstwo Sprawiedliwości rozwala sądy, a nie je modernizuje. Trzeba zainwestować w cyfryzację" - podkreślił. "Sprawy sądowe ulegały skróceniu. Wprowadziliśmy m.in. elektroniczne biuro podawcze, wprowadziliśmy nagrywanie rozpraw" - wymieniał sukcesy PO Borys Budka. "Jeżeli chodzi o zmiany karne w sądach okręgowych, czas oczekiwania skrócił się o trzy miesiące. Jeżeli chodzi o sprawy karne w sądach rejonowych, to skrócił się o jeden miesiąc" - mówił o działaniach PiS Michał Wójcik. Marcin Zaborski pytał reprezentanta PSL-Koalicji Polskiej o sędziów pokoju. "Kim oni będą, czy prawnikami?" - zastanawiał się. "To jest kwestia dyskusyjna. To mogliby być prawnicy, ludzie z dużym doświadczeniem życiowym" - odpowiedział krótko Paszyk. Pytania od internautów Czy Konfederacja popiera sądy kapturowe, których wprowadzenia chciał Janusz Korwin-Mikke? Na to pytanie od słuchaczki RMF FM Aliny z Bydgoszczy odpowiadał Michał Wawer. '"Konfederacja opowiada się za pełną praworządnością. Ludzie z partii systemowych odpowiedzialni za niszczenie Polski przez ostatnie 30 lat będą wsadzani do więzień w pełni zgodnie z prawem" - mówił. Stwierdził, że nie popiera sądów kapturowych i że jest to postulat tylko partii KORWiN, a nie całej Konfederacji. Krzysztof Śmiszek był pytany o to, kogo Lewica chce postawić przed Trybunałem Stanu. O tę kwestię zapytała pani Zofia z Bytomia. "Lewica mówi bardzo jednoznacznie - przede wszystkim Trybunał Stanu musi zająć się czterema osobami: Mateusz Morawiecki, Beata Kempa, Beata Szydło, Zbigniew Ziobro" - mówił. "To są osoby, które notorycznie łamały polską Konstytucję w naszym przekonaniu. Muszą ponieść pełną odpowiedzialność" - tłumaczył. "Nie będzie żadnego wniosku dla Donalda Tuska" - dodał. Borys Budka otrzymał pytanie od pani Aleksandry z Rzeszowa. "Zapowiadacie Akt Odnowy Demokracji, który ma cofnąć wiele decyzji rządu PiS. Czy naprawdę jedną ustawą można zawrócić tak wiele decyzji?" - zapytała słuchaczka RMF FM. "Akt Odnowy Demokracji będzie zmieniał wiele ustaw, ale to taka praktyka sejmowa, w której jedną ustawą zmieniamy kilka aktów prawnych" - mówił Budka. "Przede wszystkim należy przywrócić funkcjonowanie Trybunału Konstytucyjnego" - zapowiedział. "Czy rząd Prawa i Sprawiedliwości zorganizuje referendum w sprawie nowej konstytucji?" - to pytanie zadał Michałowi Wójcikowi pan Tadeusz z Krakowa. Polityk PiS przyznał, że jego ugrupowanie chciałoby zmienić konstytucję, ale nie odniósł się wprost do propozycji referendum. "Skoro do Sejmu idziecie z politykami Kukiz’15 - będziecie walczyć o nową konstytucję - taką, o jakiej mówi od dawna Paweł Kukiz?" - takie pytanie od pana Antoniego z Inowrocławia otrzymał Krzysztof Paszyk. "My z Pawłem Kukizem i jego stowarzyszeniem umówiliśmy się co do kluczowych postulatów, które były prezentowane przez ten ruch. Nie ma tam mowy o nowej Konstytucji" - powiedział Paszyk. Pytania programowe Czy byłoby miejsce dla Zbigniewa Ziobry jako ministra sprawiedliwości, gdyby wybory wygrała Konfederacja? Michał Wawer nie wykluczył takiej możliwości. "Żadnej koalicji nie powinno się przekreślać" - podkreślił. "Jesteśmy zwolennikami rozdzielenia funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego" - dodał jednak. O powołanie Komisji Sprawiedliwości i Pojednania pytany był Krzysztof Śmiszek. "Na pewno czeka nas głęboka dyskusja o tym, co wydarzyło się przez ostatnie cztery lata. Komisja Sprawiedliwości i Pojednania może to być organ, komisja sejmowa, która będzie na ten temat debatowała" - mówił. "W jaki sposób PO odwróciłaby zmiany w Trybunale Konstytucyjnym?" - pytał Marcin Zaborski Borysa Budkę. "Pani Julia Przyłębska została naszym zdaniem wybrana w bezprawnej procedurze. Jasno mówimy - to nie politycy będą decydować, czy sędziowie będą usuwani z urzędów. Jeśli ci sędziowie legalnie wybrani złamali konstytucję, prawo, będą podlegali procedurze dyscyplinarnej" - podkreślił. Michał Wójcik mówił o KRS. "KRS została wybrana zgodnie z polską konstytucją. Poprzednio zostały naruszone zasady, jeśli chodzi o Trybunał Konstytucyjny" - zaznaczał. Pytania Interii W kolejnym segmencie debaty, prowadzonym przez Marzenę Suchan z Interii, Krzysztof Śmiszek z Lewicy został zapytany o uniezależnienie TK i KRS od polityków. "Musimy przyznać, że kolejne instytucje dla społeczeństwa stają się pustymi budynkami lub wypełnionymi kandydatami partyjnymi nominatami. Czas przyjrzeć się, jak powoływano członków Trybunału. To jest wielkie pytanie systemowe i ustrojowe, jak traktować wyroki wydawane przez tych sędziów" - powiedział. "Skutecznie realizujemy swój program. Nie jest prawdą, że nic przez cztery lata nie robiliśmy" - odpowiadał na zarzuty Michał Wójcik. Marzena Suchan dopytywała o aferę hejterską. Wójcik skwitował: "Minister sprawiedliwości natychmiast wyciągnął konsekwencje". Michał Wawer z Konfederacji został zapytany natomiast o wyjście ze sporu z Komisją Europejską. Jego zdaniem Polska powinna wyjść z Unii Europejskiej. "Nie będzie naszej zgody na mieszanie się Unii w wewnętrzne sprawy Polski" - powiedział. Borys Budka z Koalicji Obywatelskiej został zapytany o Akt Odnowy Demokracji. "To zbiór ustaw, który ma na celu przywrócenie elementarne zasady praworządności. To rząd doprowadził do konfliktu z Komisją Europejską. KE staje po stronie Polek i Polaków" - powiedział. "Czy obawiają się państwo odebrania Polsce części funduszy europejskich z uwagi na ocenę praworządności?" - pytała z kolei reprezentanta PSL-Koalicji Polskiej Marzena Suchan. "Bardzo się obawiamy" - przyznał Paszyk. "Jak temu zapobiec?" - dopytywała przedstawicielka Interii. "PSL od zawsze było wierne zasadom demokratycznego państwa prawnego. Skoro umówiliśmy się na pewne zasady, to nie można tego w imię pojedynczych interesów politycznych niszczyć" - mówił. Pytania od ekspertów Trzecią część debaty prowadził dziennikarz RMF FM Patryk Michalski. Przedstawiał w niej pytania od ekspertów. Krzysztof Paszyk otrzymał pytanie od Michała Kołodziejczaka z AGROunii. "W styczniu 2019 r. Parlament Europejski przegłosował stanowisko propozycji powiązania dostępu do funduszy Unii Europejskiej ze stanem praworządności. Eurodeputowani PSL nie zagłosowali przeciwko. Dla wyjaśnienia - PSL jest członkiem Europejskiej Partii Ludowej, która od początku forsuje to rozwiązanie, by środki przeznaczone m.in. na rolnictwo były ograniczone w powiązaniu z nieprzestrzeganiem praworządności. Nowa przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen kilka dni temu, za zamkniętymi drzwiami, na spotkaniu z europosłami PO i PSL w Strasburgu omawiała ten temat, a po spotkaniu wskazano, że kwestie praworządności nie będą odsunięte na bok, czyli ten pomysł będzie forsowany. Dlaczego PSL zgadza się na rozwiązanie, które istotnie pomniejszy dostępne dla polskich rolników środki finansowe i utrudni konkurencję na rynku?" - pytał Kołodziejczak. "Nie jest problem w tym, jak głosują europosłowie PSL-u, tylko jaka będzie dzisiaj polityka władz Polski" - mówił Paszyk. Michał Wójcik dostał pytanie od Sylwii Gregorczyk-Abram. "Zakładając, że TSUE wyda wyrok zgodny co do treści z opinią rzecznika generalnego TSUE, zamierzacie państwo wykonać niekorzystny z państwa punktu widzenia wyrok, który likwidowałby Izbę Dyscyplinarną SN i nową KRS, jako niezgodne z kryteriami traktatowymi standardami europejskimi?" - pytała prawniczka. "Nie umawialiśmy się z UE na to, żeby organizacja wymiaru sprawiedliwości była w zakresie kompetencji UE" - stwierdził Wójcik. Borys Budka odpowiadał na pytanie prezesa Ordo Iuris. "Przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej w Warszawie podpisali, bez konsultacji społecznych, deklarację LGBT+, regulującą życie stołecznych pracowników, pracodawców, organizacji społecznych oraz rodziców i uczniów, wdrażając program edukacji seksualnej w bardzo kontrowersyjnym formacie. Kiedy kilka tysięcy wzburzonych warszawiaków złożyło formalne żądanie przeprowadzenia pełnych konsultacji społecznych, urząd miasta rozpisał konsultacje, wykluczając jednak rozmowy na temat samego wdrożenia deklaracji. Pozbawił tym samym konsultacje wszelkiego sensu. Jak państwo wyobrażacie sobie wzorcowy, właściwy dla wartości konstytucyjnych, zasad praworządności, zasad demokratycznego państwa prawnego tryb prowadzenia konsultacji społecznych w tak wrażliwych obszarach, na poziomie rządowym i samorządowym?" - pytał Jerzy Kwaśniewski. "Przykładamy bardzo dużą wagę do konsultacji społecznych - przekonywał Budka. Już nigdy nie będzie tak, żeby w ciągu jednej nocy uchwalić ustawy demolujące TK czy KRS" - zapowiedział. "Również na szczeblu samorządowym opowiadamy się za szerokimi konsultacjami społecznymi" - zauważył. Krzysztof Śmiszek usłyszał pytanie od Michała Laskowskiego - rzecznika Sądu Najwyższego. "PiS przez cztery lata swoich rządów - tych tak zwanych reform czy dobrej zmiany - tak naprawdę nie zrobił nic albo prawie nic, co mogłoby usprawnić prace sądów. Co mogłoby spowodować, że te sądy nie będą działały przewlekle i są jakby bliżej obywatela. Jakie konkretne plany ma ugrupowanie reprezentowane przez pana związane z usprawnieniem wymiaru sprawiedliwości. Co państwo konkretnie zamierzacie zrobić, aby sądownictwo działało w sposób bardziej odpowiadający oczekiwaniom obywateli?" - pytał Laskowski. "Powinniśmy zacząć mówić o przyszłości - nie tylko rozpamiętywać przeszłość" - zauważył Śmiszek. "Po pierwsze: cyfryzacja, po drugie: wzmocnienie administracji. Przeniesienie z sądów niektórych zagadnień" - mówił polityk pytany o konkretne propozycje Lewicy. Michał Wawer odpowiadał na pytanie od adwokata Jacka Duboisa. "Czy państwo jesteście zdania, czy niezależność sądów i niezawisłość sędziów są naruszane przez obecną większość rządzącą? A jeśli tak, to jakie działania zamierzacie w związku z tym podjąć po objęciu władzy?" - pytał Dubois. "Uważamy, że wymiar sprawiedliwości jest w znacznie gorszym stanie niż był cztery lata temu" - mówił Wawer. Jego zdaniem, żadne realne reformy nie zostały podjęte. Pytania zadawali sobie również politycy W ostatniej części przedwyborczej debaty przedstawiciele ogólnopolskich komitetów startujących do parlamentu zadawali sobie nawzajem pytania. Michał Wójcik z PiS pytał Borysa Budkę, dlaczego zdepenalizowali czyny, które mogły doprowadzić do rozwinięcia mafii lekowej. Zdaniem Borysa Budki, jego rząd skutecznie walczył z mafią lekową, a największy kryzys w tej sprawie przypadł w ostatnie wakacje, czyli podczas rządów PiS. Pytanie do wiceministra sprawiedliwości miał też Michał Wawer z Konfederacji, który wypomniał mu, że nie skazali żadnej osoby z Platformy Obywatelskiej. "Proszę spojrzeć na pierwsze rzędy działaczy PO i szybko pan zauważy osoby, którym prokuratura postawiła konkretne zarzuty. Nie mamy wpływu na to, że są zwalniani z więzienia - to decyduje sąd, taki jest polski system" - mówił Wójcik. Również przedstawiciel Lewicy Krzysztof Śmiszek pytał Michała Wójcika o wzmacnianie administracji sądowej. "W ciągu ostatnich dwóch lat wielokrotnie spotykaliśmy się z urzędnikami, o 46 proc. wzrosło wynagrodzenie tych pracowników" - odpowiadał wiceminister. Krzysztof Paszyk z PSL-Koalicji Polskiej pytał z kolei Borysa Budkę o bezpłatną pomoc prawną, którą wprowadził przed 2015 roku. "Miałem to szczęście, że jako minister sprawiedliwości doprowadziłem do uchwalenia ustawy o nieodpłatnej pomocy prawnej (...) Wspólnie z PSL-em doprowadziliśmy do tego, że w sądach apelacyjnych i okręgowych rozpoczęto wielką cyfryzację, nagrywanie rozpraw, bezpłatny dostęp do ksiąg wieczystych w całej Polsce, doprowadziliśmy do likwidacji wielu niepotrzebnych formalności" - odpowiadał polityk KO. W drugiej rundzie pytań, podczas której przedstawiciele nie mogli pytać tych samych polityków, co wcześniej, Borys Budka zapytał Krzysztofa Paszyka o ustalenia komisji ds. reformy sprawiedliwości. "Wbrew temu, co ogólnie rządzący od czterech lat prezentowali, udało się zdiagnozować, że nie w kadrowych decyzjach leży metoda na usprawnienie wymiaru sprawiedliwości" - mówił. "Nie kadry sądowe odpowiadają na wydłużające się kolejki, tylko jest problem z dostępnością, bo odpłaty w sądach rosną, terminy nie wyglądają tak dobrze" - zaznaczył. Michał Wójcik również zadał pytanie Paszykowi. Dotyczyło ono tego, dlaczego wyszedł, gdy w Sejmie uchwalano ustawę zaostrzającą kary dla najgroźniejszych przestępców. "To wyjęcie kart dotyczyło nie samej ustawy, tylko formy i trybu. Od wielu lat śmiem twierdzić, że w wielu kierunkach, jeśli chodzi o politykę karną, Prawo i Sprawiedliwości słusznie się zwraca, natomiast różni nas sposób dochodzenia i realizacji tych celów" - mówił przedstawiciel PSL-Koalicji Polskiej. Przedstawiciel Konfederacji Michał Wawer zapytał Krzysztofa Śmiszka o to, czy przedstawiciele Wiosny będą głosowali "w sprawie Polski" w Parlamencie Europejskim. "W interesie Polski jest, by nasz kraj był praworządny i aby nasi obywatele oraz obywatelki korzystali z wymiaru sprawiedliwości, który gwarantuje niezależności i który gwarantuje sprawiedliwość. Wiosna ma trzech parlamentarzystów, jedna z naszych posłanek trafiła do komisji ds. praworządności, razem z Patrykiem Jakim, który będzie tym głosem złym" - mówił Śmiszek. Sam przedstawiciel Lewicy pytał Budkę o to, czy kwestia wydłużenia się postępowań sądowych nie powinna zostać wyprowadzona poza spór polityczny. "Potrzebny jest pakt ponadpolityczny, ale to mogą robić tylko ludzie, którzy rozumieją, że wymiar sprawiedliwości nie może być zdominowany przez rządzących" - mówił Borys Budka. Krzysztof Paszyk zapytał kandydata Lewicy o kwestię bezpośrednich wyborów przez obywateli np. członków KRS. "Rozszerzanie udziału społeczeństwa jest ciekawą koncepcję. (...) Chcę zadeklarować, że wszystkie rozwiązania, które włączają społeczeństwo, będziemy o tym dyskutować" - mówił Śmiszek. Borys Budka zadał jeszcze pytanie Michałowi Wawerowi. Konfederacja chce bowiem suwerenności państwa, ale także, by zgodę na rozwody przed sądem cywilnym wydawał biskup diecezjalny, a więc osoba nominowana przez papieża, a więc przedstawiciela Watykanu. "Biskupi są bardziej związani z Polską niż opozycja parlamentarna" - mówił przedstawiciel Konfederacji. Budka zwrócił także uwagę, że formacja Wawera powołuje się na katolicką naukę społeczną, ale chce też przywrócić karę śmierci. "Kara śmierci jest i zawsze była dopuszczana przez magisterium Kościoła katolickie" - stwierdził Wawer. Cykl debat Na cykl debat wyborczych zapraszamy co tydzień w poniedziałek. Transmisja tuż po godzinie 18 na antenie RMF FM, a także na stronach głównych RMF24, Interii oraz dziennika.pl. Każda z debat składa się z czterech części. Po pierwszej, kilkunastominutowej dyskusji na antenie RMF FM, przenosimy się do internetu. Tam dołączają też do nas kolejni prowadzący. Zaproszenia do programu "Po prostu Polska" trafiają nie tylko do obecnych ministrów, ale także do polityków opozycji, którzy mieliby odpowiadać za poszczególne ministerstwa. Każda z debat ma swój temat przewodni. Rozmawialiśmy już o edukacji - gościli wtedy u nas: szef MEN Dariusz Piontkowski, Urszula Augustyn (KO), Piotr Zgorzelski (PSL-Koalicja Polska), prof. Małgorzata Niewiadomska-Cudak (Lewica), Artur Dziambor (Konfederacja). Poruszyliśmy także temat zdrowia. W dyskusji wzięli wtedy udział: minister Łukasz Szumowski, Lidia Gądek (KO), Marek Kos (Polskie Stronnictwo Ludowe), Wojciech Konieczny (Lewica) i Radosław Czosnowski (Konfederacja). 11 października, czyli w piątek, na dwa dni przed wyborami parlamentarnymi, odbędzie się wielki finał cyklu, czyli Debata Liderów. Szefowie czołowych ugrupowań będą przed milionami słuchaczy opowiadali, jak według nich powinna wyglądać Polska.