Według Mariusza Błaszczaka przełom stanowiły "rozmowy, objazd, aktywność i energia" Andrzeja Dudy, a nie wczorajsza debata telewizyjna z udziałem obu kandydatów. Ta debata zakończyła się zdaniem szefa klubu PiS sukcesem Andrzeja Dudy, który w przeciwieństwie do Bronisława Komorowskiego zachowywał się merytorycznie. Mariusz Błaszczak zarzucił urzędującemu prezydentowi agresję i napastliwość, co jego zdaniem świadczy o tym, że prezydent uznał 5 lat swojej prezydentury za zmarnowane. Druga i ostatnia debata odbędzie się w czwartek. Będzie transmitowana w TVN, TVN 24 i TVN 24 BiŚ. Oba sztaby potwierdziły udział swoich kandydatów. Wybory odbędą się w najbliższą niedzielę.