Dachowanie na A1. W samochodzie gen. Roman Polko
Niebezpiecznie zdarzenie na autostradzie A1 w kierunku Katowic. Jak wynika z informacji służb, samochód osobowy uderzył w tył naczepy ciężarówki. Okazuje się, że pojazdem osobowym kierował gen. Roman Polko. Emerytowany wojskowy zabrał głos w sprawie.

Do zdarzenia doszło we wtorek 25 października w godzinach wieczornych na autostradzie A1.
Zderzenie na autostradzie A1. W pojeździe gen. Roman Polko
Jak informuje serwis klobucka.pl, w jednym z pojazdów znajdował się generał Roman Polko. "Oficer dyplomowany wojsk powietrznodesantowych i sił specjalnych dachował na autostradzie A1 w kierunku Katowic na wysokości 446 kilometra (9 słupek)" - czytamy.
Dachowanie pojazdu gen. Polko to - według wstępnych ustaleń - efekt najechania na tył naczepy pojazdu ciężarowego.
Lokalny serwis opublikował także zdjęcia z miejsca zdarzenia. Widać na nich, że przód samochodu osobowego został całkowicie zgnieciony. W wyniku dachowania pojazd generała Polko jest też cały poobijany. Pękła przednia szyba.
Gen. Roman Polko bez obrażeń. Zdarzenia na autostradzie A1
Z informacji przekazanych przez serwis wynika, że generał Polko nie odniósł żadnych obrażeń.
Poszkodowany nie jest także kierowca ciężarówki.
Według służb pracujących na miejscu powodem kolizji samochodu osobowego z pojazdem ciężarowym było "zaśnięcie za kierownicą".
Zderzenie na A1. Gen. Polko: Przeprosiłem kierowcę
Sam wojskowy zabrał głos w sprawie zdarzenia w rozmowie z Wirtualną Polską.
Generał Polko podkreślił, że "szkody są niewielkie". - Uderzyłem w naczepę ciężarówki. Przeprosiłem kierowcę za kłopot - dodał.
Pytany o stan zdrowia generał zaznaczył, że "lekko skaleczył ramię". Wojskowy poinformował także, że przeszedł wszystkie badania. Miał zapięte pasy i był trzeźwy.