Pieniądze te mają pójść między innymi na odzież dla więźniów, leki oraz opłacenie energii elektrycznej i wody. Przede wszystkim są jednak potrzebne na jedzenie. W tej chwili dzienna stawka żywnościowa wynosi cztery złote dwadzieścia groszy. - Jest rzeczywiście ekwilibrystyką za cztery złote i dwadzieścia groszy skomponowanie trzech posiłków dziennie, w tym jednego gorącego, bo tak stanowi Kodeks Karny Wykonawczy - powiedziała sieci RMF FM Luiza Sałapa, rzeczniczka służby więziennej. Brak pieniędzy w więzieniach to wynik wzrostu liczby osadzonych. W tej chwili jest ich o piętnaście tysięcy więcej niż zakładano.