Manewr ten należało przerwać, gdyby miał okazać się niebezpieczny - dodaje Jedynak. Tymczasem Artur Wosztyl, pilot Jaka 40 lądującego w Smoleńsku przed prezydenckim Tupolewem nadal utrzymuje, że wieża wydała Tu-154 polecenie zejścia do wysokości 50 metrów. Takiej zgody nie ma jednak w ujawnionych przez prokuraturę stenogramach rozmów z wieży kontroli lotów. Zdaniem Wiesława Jedynaka, pilota Jaka zawodzi pamięć. Stenogramy smoleńskie wzmocniły teorie spiskowe! Dyskutuj!