Minister obrony, Bronisław Komorowski o dawna zapowiadał, że musi mieć dodatkowe 100 milionów złotych i to poza kasą resortową, żeby program zakupu w ogóle mógł ruszyć. Tych pieniędzy jednak nie ma. Minister finansów uparcie powtarza, że środki na samolot są w podstawowym budżecie MON, czemu zaprzecza minister obrony. Program zakupu jest programem rządowym i jeśli rząd zadecyduje, że nie da dodatkowych pieniędzy, samolotu nie będzie. A taka sytuacja jasno wynika z budżetu. Posłuchaj relacji warszawskiego reportera RMF FM, Piotra Salaka: