Andrzej Czuma podkreślił w radiowej Trójce, że raport liczący 83 strony to tekst prawniczy i rzetelny. Jak wyjaśnił, w państwie kierowanym przez Jarosława Kaczyńskiego źle się działo, ale nie było to spowodowane przez polityczne naciski na służby i prokuraturę przez Radę Ministrów, szefa CBA, ABW i Komendanta Policji. Jak zaznaczył poseł PO i były minister sprawiedliwości, w jego raporcie znajdą się wnioski, że CBA było instytucją nieudolną i kierowaną przez dyletantów. Jak dodał, w CBA za rządów PiS uprawiano lenistwo na dużą skalę. Komisja działała od lutego 2008 roku. W tym czasie odbyła blisko 170 posiedzeń. Przesłuchała w charakterze świadków, m.in. byłych premierów: Jarosława Kaczyńskiego i Kazimierza Marcinkiewicza, wicepremierów: Ludwika Dorna, Romana Giertycha i Andrzeja Leppera, byłych ministrów: Zbigniewa Ziobrę i Janusza Kaczmarka oraz wielu prokuratorów.