Człowiek Mentzena chwali Nawrockiego. "Mentalny konfederata"
- Uważam, że prezydent Karol Nawrocki jest mentalnym konfederatą (...). To nie jest zbieżność tylko pokoleniowa - mówił w najnowszym wywiadzie Przemysław Wipler o prezydencie Polski. Poseł Konfederacji przyznał też, że przywódca kraju mógłby zostać patronem paktu senackiego prawicowych ugrupowań.

W skrócie
- Przemysław Wipler z Konfederacji ocenia prezydenta Karola Nawrockiego jako osobę bliską ideowo Konfederacji i Sławomirowi Mentzenowi.
- Podczas rozmowy w TVN24 Wipler sugerował, że Nawrocki mógłby zostać patronem paktu senackiego prawicowych ugrupowań, dystansując się od współpracy z Jarosławem Kaczyńskim.
- Wipler przypomniał też o swoim poparciu dla Nawrockiego w II turze wyborów prezydenckich, argumentując to obawą przed zmianami proponowanymi przez Rafała Trzaskowskiego.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
- Uważam, że prezydent Karol Nawrocki jest mentalnym konfederatą. I to nie jest tak, że on miał tylko program bliźniaczy do Sławomira Mentzena, że miał 21 punktów, które były parafrazą 20 punktów programowych Sławomira Mentzena - powiedział Przemysław Wipler w "Rozmowie Piaseckiego" na antenie TVN24.
- To nie jest zbieżność tylko pokoleniowa, wiekowa, tylko programowa, ale też, powiedziałbym, w jakiejś mierze estetyczna i w sposobie patrzenia realnie na świat - dodał polityk Konfederacji.
Nawrocki patronem prawicowego paktu senackiego? "To nie Jarosław Kaczyński"
W dalszej części rozmowy działacz Konfederacji pytany był o możliwość współpracy jego partii z PiS podczas wyborów do Senatu. Wipler stwierdził, że ewentualnym patronem takiego sojuszu powinien być właśnie Nawrocki.
Przyznał, że toczyły się już wstępne rozmowy na ten temat między głową państwa a Sławomirem Mentzenem.
- Rozmowy z panem prezydentem i chęć, by on był patronem jakiegokolwiek porozumienia, nawet taktycznego i personalnego, takiego jak wybory do Senatu, to jest świadomy wybór, pokazujący: wiemy, komu chcemy dać szansę zaufać, na pewno nie jest to Jarosław Kaczyński - powiedział Wipler.
- Myślę, że gdybyśmy dostali kosza, to Sławomir Mentzen nie mówiłby publicznie o tym, że rozmawiał o pakcie prezydenckim z prezydentem Karolem Nawrockim - odparł pytany, czy prezydent zgodził się na objęcie takiej roli.
Przedsiębiorca podkreślił, że zawarcie ewentualnego patku senackiego nie sprawi, że Konfederacja automatycznie znajdzie się w sojuszu z PiS.
- To jest sytuacja, której nie przekreśli ani nie zmieni taktyczny sojusz (z PiS - red.), jeżeli chodzi o listy wyborcze do Senatu - zaznaczył.
- My jesteśmy po prostu jak ta polityczna piękna panna na wydaniu i faktycznie możemy bardzo elastycznie decydować z kim będziemy współpracować za dwa lata, jeżeli będziemy komukolwiek potrzebni matematycznie do rządzenia - a wiele wskazuje na to, że będziemy - stwierdził.
Wipler poparł Nawrockiego w II turze wyborów prezydenckich
Przypomnijmy, że przed II turą wyborów prezydenckich Wipler oficjalnie poparł kandydaturę popieranego przez PiS ówczesnego prezesa IPN. Formalnie Konfederacja nikomu nie udzieliła wówczas poparcia.
- Rafał Trzaskowski jest zagrożeniem dla konserwatywnego stylu życia - przekonywał na odbywającej się w Rzeszowie konferencji CPAC.
- Kilka dni temu głosowałem, jak prawie trzy miliony Polaków, na Sławomira Mentzena. Głosowałem, ponieważ jest uosobieniem wartości, które są dla mnie ważne - tłumaczył na konferencji CPAC Przemysław Wipler.
- Będziemy musieli wybrać między dwoma kandydatami, którzy przeszli do drugiej tury - mówił dalej i przypomniał wypowiedź Rafała Trzaskowskiego z 2020 roku, kiedy kandydat KO opowiedział za adopcją dzieci przez pary jednopłciowe.
- Obawiam się, że jeśli zostanie prezydentem, to takie przepisy zostaną wprowadzone - wyjaśnił.
- Musimy przerwać, to co się dzieje. Mam nadzieję, że zmiana, która zajdzie w najbliższą niedzielę zakończy te złe, szkodliwe dla Polski rządy - podsumował, po czym uścisnął rękę Karola Nawrockiego.
Przemysław Wipler w przeszłości reprezentował partię Jarosława Kaczyńskiego. W 2011 roku dostał się z ramienia PiS do Sejmu.














